PolskaWyszkowski "przeprosił" i jednoczenie zaatakował ponownie. Tym razem "lempartyce" oraz "sabat Tuska"

Wyszkowski "przeprosił" i jednoczenie zaatakował ponownie. Tym razem "lempartyce" oraz "sabat Tuska"

W niedzielę wieczorem po prounijnych protestach w całej Polsce członek kolegium IPN Krzysztof Wyszkowski na Twitterze zaatakował sanitariuszkę Powstania Warszawskiego, porównując ją do nazistowskiego zbrodniarza. W poniedziałek przeprosił za swoje słowa, jednocześnie atakując "lempartyce" i "sabat Tuska"

Wanda Traczyk-Stawska 
10.10.2021 Warszawa Demonstracje w obronie obecnosci Polski w Unii Europejskiej
Wanda Traczyk-Stawska 10.10.2021 Warszawa Demonstracje w obronie obecnosci Polski w Unii Europejskiej
Źródło zdjęć: © fot. East News | Andrzej Iwanczuk/REPORTER
Tomasz Waleński

Krzysztof Wyszkowski, członek kolegium Instytutu Pamięci Narodowej i doradca wojewody pomorskiego, w skandalicznych słowach wypowiedział się na Twitterze po niedzielnym wiecu w Warszawie. Zestawił on Wandę Traczyk-Stawską - sanitariuszkę Powstania Warszawskiego, która zwróciła się bezpośrednio do zagłuszających ją narodowców - z niemieckim nazistowskim zbrodniarzem wojennym.

W poniedziałek przeprosił za swoje słowa, jednocześnie znowu atakując.

Przeprosiny połączone z kolejnym atakiem

"Wczoraj wieczorem, w zdenerwowaniu po ataku gromady chuligańskich lempartyc w Alei Jana Pawła II, do zdjęcia z sabatu Tuska na Twitter dopisałem obraźliwy komentarz - przepraszam." - napisał na tym samym portalu społecznościowym Wyszkowski.

Kontrowersyjne przeprosiny połączone z atakiem wywołały dalsze dyskusje na Twitterze. Wyszkowski w niewybredny sposób nazwał uczestników protestu jak i nazwał wczorajsze zgromadzenie zainicjowane przez Donalda Tuska.

Zobacz też: Wanda Traczyk-Stawska odpowiedziała kontrmanifestantom. "Milcz, głupi chłopie!"

Wanda Traczyk-Stawska porównana do Oskara Dirlewangera

"Ci powstańcy stają po stronie Dirlevangera" - napisał Krzysztof Wyszkowski na Twitterze.

Dirlewanger był sadystyczną dowódcą SS odpowiedzialnym według różnych źródeł za śmierć od 60 do 120 tysięcy ludzi. Jego oddział w trakcie Powstania Warszawskiego walcząc z Polakami, odznaczał się barbarzyństwem, mordując i gwałcąc tysiące ludzi.

Do wczorajszych słów doradcy wojewody pomorskiego odniósł się między innymi m.in. prof. Sławomir Cenckiewicz, który razem z nim zasiada w Kolegium IPN.

"Krzysztof! Proszę! Nie!!! Tak nie wolno! Są jednak rzeczy i sprawy nieporównywalne" - napisał historyk.

"Ten komentarz nie miał prawa się pojawić! Stanowczo potępiam takie porównania!" - skomentował sprawę również rzecznik IPN dr Rafał Leśkiewicz.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (193)