Pomorskie. 10 jednostek straży walczyło z ogniem. Ludzie stracili dorobek życia
W pomorskiej wsi Łosino doszło do dużego pożaru. W ogniu stanął dom jednorodzinny. Akcja dogaszania budynku trwała blisko całą noc. Rodzina została bez dachu nad głową.
Zgłoszenie o pożarze domu jednorodzinnego na ulicy Starowiejskiej w Łosinie zostało złożone w środę 1 września o godzinie 17:49. Na miejsce zdarzenia ruszyło 10 zastępów Państwowej Straży Pożarnej, OSP oraz Wojskowej Straży Pożarnej z Redzikowa.
Gdy funkcjonariusze dotarli na miejsce, pożar był już bardzo silnie rozwinięty. Paliło się nie tylko poddasze użytkowe, ale również parter budynku
Ogromny pożar domu w Łosinie. 10 jednostek straży pożarnej walczyło z ogniem
- Na chwilę obecną sytuacja jest opanowana i trwa dogaszanie. Straty niestety będą bardzo duże, rodzina prawdopodobnie straci dach nad głową. Na szczęście w pożarze nikt nie odniósł obrażeń. Na razie nie wiadomo nic na temat przyczyn pożaru. Będzie to ustalane w dalszych czynnościach — informuje Piotr Basarab, oficer prasowy PSP w Słupsku.
Wydarzenie odbiło się szerokim echem pośród lokalnej społeczności. We czwartek 2 września rodzina, której spłonął dom, spotkała się z sołtysem i przedstawicielami pomocy społecznej. Na szczęście krewni poszkodowanych również mieszkają w Łosinie i zaoferowali swoją pomoc.
- W tej chwili właściciele budynku czekają, aż ubezpieczyciel oceni straty, ale już teraz mogę powiedzieć, że Gmina pomoże na początek z rozbiórką i wywozem tego, co pozostało z budynku. Jeżeli później poszkodowana rodzina nadal będzie potrzebowała pomocy, to również ją od nas otrzyma. Zrobimy wszystko, co w naszej mocy – informuje Leszek Kuliński, wójt gminy Kobylnica.