W Gdańsku stanął Ekomat. Mądry człowiek zarobi na tej maszynie

Maszyna, która stanęła w Gdańsku, przy sklepie Merkus na ul. Bajki 10 A, drukuje paragony z kwotą naliczoną za zwrot butelek plastikowych i puszek. Pieniądze można następnie odliczyć od zakupów robionych w sklepie lub od razu przekazać na wsparcie fundacji Pomorze Dzieciom.

Czytaj także: Mężczyzna podejrzany o zabójstwo prezydenta Pawła Adamowicza może stanąć przed sądem

Działanie Ekomatu opisać można w trzech prostych krokach:

• Zwracaj opakowania,
• Odbierz paragon
• Kupuj lub wspieraj,

Jedno puste opakowanie warte jest 1 grosz. 5 groszy warte są opakowania po konkretnych markach napojów (są wypisane na maszynie). Wartości sumują się. Paragony można później wykorzystać jako rabat przy zakupach lub przekazujesz na wsparcie organizacji pozarządowej.

Twórcami urządzenia jest olsztyńska firma o tej samej nazwie. Program ma na celu stworzenie sieci automatów do zbiórki opakowań i promowania proekologicznych zachowań.

- Projekt Ekomat gromadzi tych, którym zależy na przyszłości Ziemi i klimatu. Zdajemy sobie sprawę, że odpowiedzialność za przyszłość naszej planety leży w naszych rękach. Dzięki projektowi Ekomat zwrot butelek i puszek stanie się oczywistą i prostą czynnością — czytamy na stronie internetowej projektu.

• Muszą mieć czytelne polskie kody kreskowe,
• Nie mogą być zgniecione,
• Muszą być puste,

Za granicą takie urządzenia działające w systemie kaucyjnym są już od wielu lat czymś normalnym. Choć polski rząd przymierza się do zmian w prawie, które mają doprowadzić do wprowadzenia obowiązkowego zwrotu opakowań, w naszym kraju takie projekty dopiero raczkują. Ekomat na Przeróbce to dobry przykład innowacji, która powinna stać się czymś absolutnie powszechnym.

Czytaj także: Pandemiczne oszustwo. Śledztwo słupskiej prokuratury w sprawie jednorazowych rękawiczek