W Gdańsku spłonął kolejny samochód. Strażacy: to podpalenie
Kolejny samochód spłonął w Gdańsku. W nocy z niedzieli na poniedziałek doszczętnie spłonął pojazd zaparkowany w Łostowicach. Strażacy jako przyczynę ognia podają podpalenie. W efekcie pożaru nikt nie został ranny.
21.09.2015 10:25
- Około godziny 1.30 odebraliśmy zgłoszenie dotyczące pożaru samochodu Peugeot zaparkowanego przy ul. Jeleniogórskiej. Pojazd doszczętnie spłonął. Od rana prowadzone są czynności dochodzeniowo-śledcze - mówi Wirtualnej Polsce Lucyna Rekowska, rzecznik Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku.
Właściciel pojazdu został już przesłuchany. Policja cały czas rozpytuje świadków akcji. Oględziny wraku pojazdu i miejsca zdarzenia z udziałem biegłego z zakresu pożarnictwa zostaną dopiero przeprowadzone w ciągu kilku najbliższych godzin.
- Akcja gaśnicza trwała ok. pół godziny. Poza samochodem niewielkiemu uszkodzeniu uległ skuter. Według naszej oceny przyczyną pojawienia się ognia mogło być podpalenie – mówi Wirtualnej Polsce Jakub Zambrzycki, rzecznik prasowy gdańskiej straży pożarnej.
To kolejny tak dziwny wypadek w gdańskich Łostowicach w odstępie kilku miesięcy. W połowie sierpnia palił się samochód marki Audi, stojący w hali garażowej budynku przy ul. Hokejowej. Wówczas również udało się uniknąć ofiar. Nie wiadomo dlaczego pojazd zajął się ogniem.
Byłeś świadkiem lub uczestnikiem zdarzenia? .