RegionalneTrójmiastoTajemnicze kamienne kręgi na Pomorzu. Heinrich Himmler: to niemiecka Jasna Góra

Tajemnicze kamienne kręgi na Pomorzu. Heinrich Himmler: to niemiecka Jasna Góra

Dzięki swojemu magowi rozmawiał z przodkami z Atlantydy. Badał kamienne kręgi na Pomorzu. Wierzył, że jest wcieleniem średniowiecznego króla Niemiec. Tak Heinrich Himmler chciał budować wielkość III Rzeszy.

Tajemnicze kamienne kręgi na Pomorzu. Heinrich Himmler: to niemiecka Jasna Góra
Źródło zdjęć: © Bundesarchiv | Heinrich Himmler - szef SS i fascynat okultyzmu
Tomasz Gdaniec

23.10.2015 | aktual.: 01.11.2015 10:43

Reżim nazistowski doszedł do władzy w efekcie klęski rządów parlamentarno-gabinetowych oraz kryzysu liberalnej gospodarki. Niemieckie społeczeństwo potrzebowało nowego systemu wartości, który odwoływałby się do ich potęgi i pozwolił zapomnieć o niepowodzeniach. Nie trzeba było daleko szukać. Wystarczyło sięgnąć do rozwijających się od połowy XIX wieku paranaukowych teorii dotyczących pochodzenia człowieka oraz germańskiej mitologii. Naziści wierzyli, że Niemcy są spokrewnieni z Gotami oraz Aryjczykami. Ci ostatni zaś mieli być uciekinierami z Atlantydy, którzy stworzyli początki cywilizacji.

Skąd poparcie dla pseudonaukowych teorii w kręgach władzy? Heinrich Himmler, szef SS, był bardzo zainteresowany mitologią i praktykami magicznymi. Jednocześnie cierpiał na manię wielkości. Uważał, że jest kolejnym wcieleniem i potomkiem średniowiecznego niemieckiego króla Henryka I. Dlatego z taką łatwością przystał na rewelacje Karla Wiliguta. Ten hochsztapler i naciągacz twierdził, że posiada pamięć germańskich praprzodków, z którymi potrafi się komunikować za pomocą pisma runicznego. Oczywiście były to bzdury, ale tak zauroczyły one Himmlera, że ten mianował Wiliguta naczelnikiem w Departamencie Prehistorii i Wczesnej Historii w Głównym Urzędzie Rasy i Osiedlenia. Jedynym obowiązkiem "maga" było przelewania swoich „rewelacji” na papier, które później były wydawane w poważnych publikacjach akademickich.

Głoszone przez nazistów teorie potrzebowały potwierdzenia empirycznego. Niezbędnych dowodów miało dostarczyć utworzone w 1935 roku Stowarzyszenie „Badań nad Dziejami i Spuścizną Niemiec”. Jednym z zadań wspieranej przez państwo instytucji było prowadzenie prac archeologicznych, mających uwiarygadniać teorię nadludzi. Wynik badań został z góry ustalony przez Himmlera.

to jest unikalne zdjęcie rezerwatu wykonane ok. 1915 r. Widać wyraźnie ścieżkę biegnącą przez jeden z kręgów. Zdjęcie pochodzi ze zbiorów Zofii i Zenona Breske z Odrów

- Będziemy kontynuować wykopaliska. Jednak nie z potrzeby rywalizacji z naukowcami, ale dlatego, że wraz z nimi chcemy szukać cennych znalezisk. Poświęcimy się temu z takim samym oddaniem, z jakim SS realizowało inne zadania – mówił w 1936 roku Heinrich Himmler, Reichsführer-SS.

Niemieccy archeolodzy dotarli na Pomorze zaraz za frontowymi oddziałami Wehrmachtu. Interesowały ich kamienne kręgi w Odrach oraz Węsiorach – dwóch kaszubskich wsiach. Na każdym ze stanowisk przetrwało do dzisiaj dziesięć kręgów kamiennych i 29 kurhanów. Według Himmlera i jego badaczy miały one stanowić germańskie sanktuarium, symbol łączności ziem pomorskich z kulturą niemiecką. Sam nazywał je „niemiecką Jasną Górą”. Obszar obu stanowisk archeologicznych został zabezpieczony już w 1939 roku przez doborowe jednostki SS. Prace badawcze ruszyły rok później. Po rozpoczęciu inwazji na Związek Sowiecki zostały zawieszone, a naukowców przerzucono na Ukrainę. Wykopalisk nigdy nie wznowiono.

Nazistów w równym stopniu, co kurhany interesowały prehistoryczne grodziska, dlatego równolegle rozpoczęto prace wykopaliskowe w Starym Dzierzgoniu. Odnaleziono tam przedhistoryczne grodzisko. Miało to dowodzić tezy, że pierwszymi kolonistami na Pomorzu byli Goci. Każde takie odkrycie wzbudzało sensację, choć nie miało naukowych podstaw.

W czasach PRL-u rezerwat nie był zbyt popularny. Prezentujemy jedyną pocztówkę, jak się wtedy pokazała z kręgiem kamiennym. To jest koniec lat 60. ubiegłego stulecia.

Ostateczny cios teoriom łączącym Niemców z Gotami zadała genetyka. Analiza DNA pozwoliła ustalić pochodzenie Germanów. Okazało się, że lud ten powstał w efekcie zmieszania się plemion celtyckich, skandynawskich oraz słowiańskich.

tak wygląda odsłanianie grobu w Odrach, najpierw pojawia się kamienna stela w północnej części a następnie już jama grobu

Byłeś świadkiem lub uczestnikiem zdarzenia? .

Źródło artykułu:WP Wiadomości
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (37)