Rząd wspomoże budowę Mostu Sobieszewskiego? Jest duża szansa
• Rosną szanse na dofinansowanie budowy Mostu Sobieszewskiego
• Miasto ogłosiło już przetarg
• Adamowicz: z dotacją czy nie, most będziemy budować
06.05.2016 | aktual.: 06.05.2016 13:32
- Na plenarnym posiedzeniu Komisji Wspólnej Rządu i Samorządu Terytorialnego nie został jeszcze zatwierdzony ostateczny podział rezerwy. W tej sprawie trwają końcowe uzgodnienia z Ministerstwem Finansów, które są konieczne do ostatecznego podziału dostępnych na ten rok środków - informuje Elżbieta Kisil, rzecznik Ministerstwa Infrastruktury i Budownictwa.
Na budowie nowego mostu zależało nie tylko władzom samorządowym, ale również mieszkańcom i lokalnym działaczom. Ponad 2,9 tys. gdańszczan podpisało się pod listem wysłanym w tej sprawie do rządu. Mieszkańcy apelowali w nim o dofinansowanie przez rząd budowy mostu zwodzonego na Wyspę Sobieszewską.
O rządowej pomocy przy budowie mostu wiele mówiło się jesienią ubiegłego roku. Tydzień przed wyborami parlamentarnymi Ministerstwo Infrastruktury zadeklarowało wsparcie finansowe w wysokości ok. 17 mln zł. Pieniądze miały pochodzić z rezerwy budżetowej, przeznaczonej na inwestycje drogowe i mostowe. W lutym tego roku miasto złożyło w ministerstwie stosowny wniosek. Nadal jednak czeka na decyzję w tej sprawie. Całkowity koszt budowy szacuje się nawet na 80 mln zł.
- Aktualnie funkcjonujący most pontonowy utrudnia komunikację Wyspy Sobieszewskiej z resztą Gdańska. Dużym problemem były światła sygnalizacyjne, które obecnie są wyłączone. Ruch jest zatrzymywany, gdy Martwą Wisłą chcą przepłynąć statki. Robią się niepotrzebne zatory - mówi Wirtualnej Polsce Marek Gołaszewski, członek zarząd Rady Dzielnicy Wyspa Sobieszewska.
Jak podkreślają mieszkańcy, do centrum miasta mają ponad 20 km, dlatego dodatkowe 15-20 minut oczekiwania bywa dla nich kłopotliwe. W dodatku nawierzchnia mostu jest nierówna i wielu kierowców, przejeżdżając przez niego, znacząco zwalania. W efekcie ruch staje się jeszcze mniej płynny.
Władze miasta są zdeterminowane, aby nowy most jak najszybciej oddać do użytku. Dlatego też w marcu ogłosiły przetarg na realizację projektu. Jak wynika z założeń konstrukcyjnych, nowy zwodzony obiekt ma mieć 173 m długości, ze skrzydłami 181,5 m. Łączna rozpiętość przęseł zwodzonych to 59,50 m, szerokość ustroju niosącego - 14,92 m, w tym: szerokość jezdni 7 m, szerokość jednostronnego ciągu pieszego 2 m, a szerokość drogi rowerowej - 2,4 m. Wyniki przetargu poznamy w połowie czerwca, natomiast pierwsze prace mają rozpocząć się w sierpniu.
- Z dotacją czy nie, most będziemy budować. W Wieloletnim Planie Finansowym miasta na tę inwestycję zarezerwowano w 2016 roku kwotę 17 mln zł - mówił w marcu Paweł Adamowicz, prezydent miasta.
Byłeś świadkiem lub uczestnikiem zdarzenia? .