Przełom w sprawie "łowcy nastolatek". Są nowe dowody
Krystian W. ps. Krystek jest podejrzany o kilkadziesiąt gwałtów na 33 kobietach. Mężczyzna już odsiaduje trzyletni wyrok, jednak grożą mu kolejne zarzuty. W sprawie jednej z ofiar "łowcy nastolatek" odkryto nowe dowody.
W marcu 2015 roku ofiarą 42-letniego zwyrodnialca padła 14-letnia Anaid. Mężczyzna zgwałcił dziewczynę, a całe zdarzenie nagrał telefonem. Pod wpływem traumy Anaid następnego dnia odebrała sobie życie, rzucając się pod pociąg.
- Nigdy nie miała czarnych myśli. Była pogodna, zawsze wsztstkich rozbawiała. Nie mogłam uwierzyć, że to jest samobójstwo. Pamiętam, jak dzień wcześniej wróciła do domu. Była jakaś dziwna, nieswoja. Coś ją gryzło. Szybko położyła się spać. Wtedy nie wiedziałam, że wróciła ze spotkania z "Krystkiem" - mówi matka nastolatki.
Śledczy nie odnaleźli na telefonie ofiary żadnych wiadomości. 14-latka prawodopodobnie ze strachu skasowała wszystkie SMS-y i historię połączeń. Teraz do śladów kontaktów dotarli śledczy z Gdańska. - Śledztwo nigdy nie było umorzone. Teraz zostało podjęte z zawieszenia, po tym jak prokuratura otrzymała zagraniczną pomoc prawną, o którą wystąpiła wcześniej - tłumaczy Grażyna Wawryniuk z Prokuratury Okręgowej w Gdańsku.
Źródło: "Super Express"
Zobacz także: Wypadek na przejeździe. Nagranie monitoringu
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl