Proces niedoszłego matkobójcy w gdańskim sądzie
Kara dożywotniego więzienia grozi 26-letniemu Arkadiuszowi J. z Rumii koło Gdyni, który usiłował zabić swoją matkę. Proces 26-latka rozpoczął się w czwartek przed Sądem Okręgowym w Gdańsku.
Do makabrycznych wydarzeń doszło we wrześniu 2000 r. Pijany 26-latek złapał przed blokiem kota, zabił go, wypił jego krew i zjadł wnętrzności. Ze zwierzęcia chciał zrobić amulet. Kiedy próbowała interweniować matka Arkadiusza J. ten uderzył ją kilkakrotnie młotkiem w głowę. Potem zaczął ją kopać i bić po całym ciele. Kobieta przeżyła atak.
Mężczyzna przyznał się do winy. Wbrew wcześniejszym informacjom, jego czyny nie miały podłoża satanistycznego. Arkadiusz J. odmówił składania wyjaśnień.
W trakcie odczytywania protokołu oskarżony kilka razy się uśmiechał. Mężczyzna był wcześniej karany za włamania i czynną napaść na funkcjonariusza. (mag)