Od piątku w Gdańsku nie będzie prokuratury apelacyjnej. Co stanie się z prowadzonymi śledztwami?
• Szef gdańskiej prokuratury apelacyjnej przeszedł w stan spoczynku
• Marciniak: nie wiadomo, kto przejmie śledztwa, ale będą kontynuowane
• W całej Polsce w stan spoczynku może przejść nawet 300 prokuratorów
- W dniu 29 lutego 2016 roku prokurator Ireneusz Tomaszewski, korzystając z przysługujących mu uprawnień do stanu spoczynku, zakończył czynną służbę w organach Prokuratury. Z dniem 1 marca 2016 roku obowiązki szefa jednostki przejął Pierwszy Zastępca Prokuratora Apelacyjnego, prokurator Dariusz Popieniuk. O dalszych decyzjach poinformujemy 4 marca - informuje Wirtualną Polskę prok. Mariusz Marciniak, rzecznik prasowy Prokuratury Apelacyjnej w Gdańsku.
Wprowadzone przez rząd zmiany trudno uznać za kosmetyczne. Według ministerialnego pomysłu prokuratury apelacyjne zostaną zastąpione prokuraturami regionalnymi. Jednak najpoważniejsze śledztwa prowadzone będą przez Prokuraturę Krajową, która powoła 11 swoich delegatur, zajmujących się wyłącznie przestępczością zorganizowaną - w tym delegaturę pomorską.
- Obecnie nie wiadomo, co stanie się z prowadzonymi śledztwami. Jednak śledztwa prokuratorskie, inaczej niż postępowania sądowe będą kontynuowane. Nie wiadomo tylko przez kogo i gdzie. Wszystko zależeć będzie od decyzji kierownictwa Prokuratury Krajowej - dodaje Marciniak.
Ostatnią poważną reformę prokuratury przeprowadzono w 1993 roku, gdy zniknęły prokuratury wojewódzkie i powołano prokuratury apelacyjne. Wówczas przyjęto następującą zasadę. Sprawy zawieszone trafiły do prokuratur okręgowych, umorzone do apelacyjnych a będące w toku do Prokuratury Krajowej.
To jednak nie jedyne zmiany, jakie dotkną śledczych. W Prokuraturze Krajowej powstanie specjalny departament odpowiedzialny za prowadzenie spraw wobec przestępstw popełnianych przez sędziów, prokuratorów oraz asesorów. W efekcie prokuratorskie postępowania dyscyplinarne staną się jawne.
Likwidacja gdańskiej prokuratury apelacyjnej spowoduje utratę pracy przez 50-osobowy zespół. Część z nich znajdzie zatrudnienie w strukturach regionalnych, ale nie wszyscy. Wielu prokuratorom wprowadzane przez rząd zmiany nie odpowiadają. Wniosek o przejście w stan spoczynku w całej Polsce złożyło już ponad 100 śledczych z ''okręgówek'' i ''rejonówek''. Szacuje się, że w tym roku może zwolnić się nawet 300 prokuratorskich etatów. To ponad dwa razy więcej niż ubiegłych latach.
Byłeś świadkiem lub uczestnikiem zdarzenia? .