Nastolatka mistrzynią Polski w siłowaniu na rękę
16-letnia Aleksandra Lewandowska z Gdyni, choć figurą przypomina modelkę, nie paraduje w pięknych sukniach po wybiegu. Pasją dziewczyny, która waży 52 kilogramy i ma 167 centymetrów wzrostu, jest siłowanie na rękę.
Ola trenuje od roku, a ma już na swoim koncie wiele osiągnięć. Ostatnio - potrójne mistrzostwo Polski, które zdobyła przed kilkoma tygodniami w Jaworznie. Zdruzgotała tam swoje rywalki. - W zawodach udział brało ponad 50 zawodniczek. Występowały w różnych kategoriach wiekowych i wagowych. Jestem zadowolona z ostatnich zawodów, bo zdobyłam dwa złote medale w kategorii juniorek oraz srebrny i złoty medal w kategorii seniorek. Siłowałam się prawą i lewą ręką- opowiada skromnie młoda gdynianka.
Jak sama mówi w armwrestlingu najważniejsze jest przygotowanie psychiczne, a także wytrzymałość. - Siła oczywiście jest potrzebna, ale najważniejsza jest technika. Bez niej nie ma co liczyć na dobre wyniki. Ważne jest także dobre wytrenowanie mięśni brzucha, bicepsów i nadgarstków. Nie wolno zapomnieć także o odpowiednim rozłożeniu sił podczas pojedynku i taktyce - zdradza Ola Lewandowska.
Gdynianka przygotowuje się teraz do kolejnej wielkiej imprezy. Tym razem szansę ma na udział w mistrzostwach Europy w siłowaniu się na ręce, które odbędą się w lipcu na Węgrzech. Jeśli uda jej się zebrać wystarczającą ilość pieniędzy (udział w mistrzostwach pokrywają sami zawodnicy), pojedzie na Węgry i, jak zapewnia, postara się także i tam o jak najlepszy wynik.
Maciej Pawlikowski