Martwy noworodek na wysypisku. Jest decyzja prokuratury
Śledczy podjęli decyzję w sprawie tragicznego odkrycia w zakładzie utylizacyjnym w Łężycach (woj. pomorskie). Prokuraturze nie udało się odnaleźć matki martwego noworodka, dlatego postępowanie zostało umorzone.
01.07.2021 12:03
Finał sprawy martwego noworodka, na którego natknęła się jedna z pracownic składowiska śmieci na Pomorzu.
Prok. Grażyna Wawryniuk z Prokuratury Okręgowej w Gdańsku poinformowała w rozmowie z Wirtualną Polską, że kilka miesięcy prowadzonego postępowania nie doprowadziło śledczych do matki dziecka.
Mimo wytypowania kilku osób, które mogły mieć związek ze sprawą, nie udało się potwierdzić żadnego z tropów. - Postępowanie zostało zakończone decyzją o umorzeniu - przekazała prok. Wawryniuk.
Jak dodała, umorzenie sprawy nie musi oznaczać jej definitywnego zamknięcia. - Jeśli tylko pojawią się informacje o matce noworodka, sprawa może być kontynuowana - powiedziała Wawryniuk.
Zwłoki dziecka na wysypisku śmieci
Przypomnijmy, że do tragicznego okrycia doszło 12 marca 2021 roku. Zwłoki noworodka zauważyła pracowniczka składowiska. Jak relacjonowała kobieta, natychmiast wstrzymała pracę maszyny sortującej śmieci i powiadomiła policję.
Zgodnie z ustaleniami prokuratury, chłopiec został urodzony przedwcześnie, w ósmym miesiącu ciąży, a jego śmierć nastąpiła jeszcze przed urodzeniem.
Jak podkreśliła Wawryniuk, w związku z tym zmieniłaby się najprawdopodobniej kwalifikacja karna sprawy. Mogłaby ona dotyczyć zbezczeszczenia zwłok.
Zobacz też: Kandydat PiS na RPO. Wicerzecznik Radosław Fogiel uchylił rąbka tajemnicy
Makabryczne odkrycie na Pomorzu. Znaleziono ciało dziecka
W ostatnią środę w województwie pomorskim miało miejsce kolejne tragiczne odkrycie. W zaroślach parku w Starogardzie Gdańskim policja odnalazła zwłoki dziecka w foliowym worku.
Wcześniej do tamtejszych funkcjonariuszy wpłynęło zgłoszenie o zaginięciu 38-letniej kobiety w zaawansowanej ciąży. Poszukiwana została odnaleziona zaledwie po kilku godzinach. Jak relacjonowało Radio Gdańsk, miała być zakrwawiona. Kobieta wskazała policjantom miejsce, w którym ukryła zwłoki noworodka. 38-latce postawiono zarzut zabójstwa dziecka poprzez uduszenie.