Mapa grzybów na Pomorzu. Słychać głośny lament grzybiarzy
Zapaleni grzybiarze dostarczają z Pomorza fatalne wieści. Wyprawa do lasu może się skończyć w tej chwili zwykłą przechadzką dla zdrowia. Dlaczego? Bo grzybów najzwyczajniej w świecie brak w pomorskich lasach. A nawet jeśli jakieś się uda znaleźć, to żaden z nich pożytek.
W ostatnim czasie pomorscy grzybiarze nie mogli narzekać na urodzaj w lasach. Niestety w krótkim czasie sytuacja się zmieniła. Wysyp grzybów na Pomorzu się skończył.
"Nie widać kolorów jesieni, a grzybów jak na lekarstwo."
Jak donoszą użytkownicy jednej z poświęconych tematyce grzybów stron internetowych, sytuacja na Pomorzu diametralnie się zmieniła. Jak przekazuje jeden z grzybiarzy, "borowiki w totalnym odwrocie". "Znalazłem jednego i na pewno rósł już od tygodnia, świeżych borowików po prostu nie ma. Sprawdziłem kilka miejsc i pusto" - pisze.
Osoby, które niekoniecznie lubią zbierać grzyby, mogły do tej pory kupić różne ich gatunki na lokalnych rynkach. Te jednak z nich zniknęły, co tylko potwierdza brak grzybów w lesie.
Robaczywe grzyby
Z raportów grzybiarzy dowiadujemy się również, że niestety, grzyby, jeśli już się na nie trafi, są w większości robaczywe. "Zdecydowana większość znalezionych grzybów była robaczywa. Młodych osobników praktycznie nie ma" - czytamy na jednym z forów grzybiarzy.
W lasach pełno jest za to grzybów niejadalnych i trujących takich jak muchomory. Czy jest to zwiastun ponownego wysypu jadalnych owocników?
Zobacz też: Prognoza pogody na weekend. Polska złota jesień przed nami?
Pogoda na ratunek grzybiarzom?
Na powrót grzybów do lasu największy wpływ w nadchodzących dniach może mieć pogoda. Jak wiadomo, grzyby lubią kiedy jest dość ciepło i wilgotno.
Po dość chłodnym tygodniu, gdzie temperatury w dzień nie przekraczały 13 st. C, czeka nas lekkie ocieplenie. Temperatura w najbliższych dniach wzrośnie nawet do 19 st. C. Niestety noce będą chłodne, co może negatywnie wpłynąć na nowy wysyp grzybów.
W ostatnich dniach padało wobec czego, w lasach nie powinno być sucho. Grzybiarze na Pomorzu nie tracą optymizmu i czekają na rozwój sytuacji.