Jest wyrok ws. powikłań po operacji u obywatelki Szwecji w Gdańsku
Na kary więzienia w zawieszeniu Sąd Rejonowy w Gdańsku skazał cztery osoby oskarżone w sprawie dokonanej w 2010 r. operacji powiększenia piersi, po której obywatelka Szwecji doznała ciężkiego uszkodzenia mózgu. Jedna z lekarek została uniewinniona. Wyrok nie jest prawomocny.
Na ławie oskarżonych gdańskiego sądu zasiadało dwóch lekarzy, dwie pielęgniarki i były dyrektor szpitala. Ich proces toczył się od stycznia 2015 r. za zamkniętymi drzwiami. Wniosek o utajnienie rozpraw wnieśli obrońcy argumentując, że w innym przypadku mogłoby dojść do naruszenia tajemnicy lekarskiej.
Sad wymierzył kary od 1,5 roku więzienia do jednego roku i 10 miesięcy więzienia w zawieszeniu na dwuletni okres próbny. Czworo skazanych ma też zapłacić poszkodowanej Christina Hedlund nawiązkę po 20 tys. zł. Ponadto, byłemu dyrektorowi szpitala nałożono zakaz zajmowania stanowisk kierowniczych przez 4 lata, a dwóm pielęgniarkom zakaz wykonywania zawodu przez 4 lata.
Do nieszczęśliwego zabiegu doszło w sierpniu 2010 r. w Pomorskim Centrum Traumatologii w Gdańsku (obecnie Copernicus Podmiot Leczniczy). 31-letnia wówczas Christina Hedlund z Malmoe poddała się operacji powiększenia piersi. Zabieg przebiegł pomyślnie, ale - według prokuratury - zaniedbano opiekę po operacji; u kobiety doszło do zatrzymania oddechu i krążenia. Uszkodzenia mózgu były na tyle poważne, że Szwedka do dziś jest w stanie wegetatywnym - nie mówi, jej kontakt ze światem jest bardzo ograniczony.
oprac. A. Jastrzębski