Humbak nie żyje
Humbak, który wiosną odwiedził
niespodziewanie Zatokę Gdańską, nie żyje. Martwego wieloryba
znaleziono na Łotwie - powiadamia "Dziennik Bałtycki".
Prof. Krzysztof Skóra, szef Stacji Morskiej w Helu, obserwował walenia, gdy ten pojawił się na polskich wodach. Uważa, że to ten sam osobnik, ponieważ trudno uwierzyć, że mogłoby ich być więcej w Bałtyku. Wydaje się, że przyczyną śmierci humbaka było zderzenie z jakąś szybką jednostką pływającą - mówi prof. Skóra. - Świadczy o tym rodzaj obrażeń, m.in. złamana szczęka zwierzęcia.
Naukowcy z Helu dowiedzieli się o zdarzeniu od łotewskich kolegów. To wielka strata dla naszego morza- mówi szef helskiej stacji.
Humbaka, gdy wiosną pojawił się na polskich wodach, pierwsi wypatrzyli rybacy z Kuźnicy. Wzbudził on wielką sensację, ponieważ wcześniej tej wielkości waleń widziany był w Polsce w latach 70. ubiegłego stulecia. (PAP)