Gdynianin nożem zaatakował grupę mężczyzn. Miał we krwi 1,5 promila alkoholu. Został zatrzymany

• 30-letni mężczyzna zaatakował grupę mężczyzn nożem do tapet
• Miał ponad 1,5 promila alkoholu we krwi
• W poniedziałek mężczyzna ma zostać przesłuchany
• W latach 2010-2014 doszło do 70 tys. przestępstw uszkodzenia ciała

Obraz
Źródło zdjęć: © WP | Tomasz Gdaniec
Tomasz Gdaniec

- Zatrzymaliśmy 30-latka, grożącego grupie młodych osób nożem do tapet. Do tej pory nie przesłuchaliśmy mężczyzny, ponieważ miał prawie 1,5 promila alkoholu we krwi. Sprawca zadał powierzchowne obrażenia, w związku z tym w grę wchodzić może zarzut uszkodzenia ciała. Grozi za niego maksymalnie pięć lat pozbawienia wolności - mówi Wirtualnej Polsce kom. Michał Rusak, rzecznik Komendy Miejskiej Policji w Gdyni.

Jak zaznaczają policjanci nie wiadomo, co kierowało mężczyzną. W poniedziałek bowiem dopiero złoży wyjaśnienia w tej sprawie. Jedna z nieoficjalnych hipotez mówi, że przyczyną napadu agresji miało być zakłócenie ciszy nocnej przez grupę stojących przed klatką mężczyzn. 30-latek najpierw przez balkon zwrócił im uwagę, a następnie sięgnął po nóż do tapet i zbiegł przed blok. Grupa się rozbiegła. Ranna została jedna osoba.

Do podobnego zdarzenia w Gdyni doszło jesienią ubiegłego roku. Wychodzący z klatki swojego bloku 43-letni mężczyzna otrzymał od 27-letniego napastnika cios w brzuch. Ofiara natychmiast została przetransportowana do szpitala. Śledczy potrzebowali doby, aby ustalić tożsamość napastnika. Okazał się nim być sąsiad z bloku ofiary.

- Śledczy z komisariatu w Oksywiu zasięgnęli opinii biegłego, który obrażenia 43-latka ocenił jako poważne. Zatrzymany podejrzany usłyszał zarzut ciężkiego uszkodzenia ciała, za co grozi mu kara do 10 lat pozbawienia wolności. Decyzją prokuratury został objęty policyjnym dozorem i zakazem zbliżania się do pokrzywdzonego - relacjonował wówczas kom. Rusak.

Z danych dostarczanych przez Komendę Główną Policji wynika, że w latach 2010-2014 doszło w sumie do ponad 70 tys. stwierdzonych tego typu przestępstw. Jednak ich liczba w ciągu ostatnich pięciu lat zmalała o 25 proc.

Byłeś świadkiem lub uczestnikiem zdarzenia? .

Wybrane dla Ciebie

Wybuch na jachcie w Kołobrzegu
Wybuch na jachcie w Kołobrzegu
Białoruś przeprowadza manewry. Chce "zademonstrować Zachodowi"
Białoruś przeprowadza manewry. Chce "zademonstrować Zachodowi"
Dramatyczna sytuacja w Marineland. Ssakom grozi śmierć
Dramatyczna sytuacja w Marineland. Ssakom grozi śmierć
Awaria na lotnisku w Los Angeles. Zawieszono loty
Awaria na lotnisku w Los Angeles. Zawieszono loty
Mieszkańcy centrum Warszawy mówią "dość". Co proponuje Ratusz?
Mieszkańcy centrum Warszawy mówią "dość". Co proponuje Ratusz?
Działo się w niedzielę. Oto najważniejsze wydarzenia [SKRÓT DNIA]
Działo się w niedzielę. Oto najważniejsze wydarzenia [SKRÓT DNIA]
Dramatyczne sceny na Madagaskarze. Żołnierze dołączyli do tłumu protestujących
Dramatyczne sceny na Madagaskarze. Żołnierze dołączyli do tłumu protestujących
"Kłamstwo". BBN ostro reaguje na zarzuty ze strony Sterczewskiego
"Kłamstwo". BBN ostro reaguje na zarzuty ze strony Sterczewskiego
Rosyjskie działania mogą doprowadzić do eskalacji konfliktu? Polacy wyraźnie zaniepokojeni
Rosyjskie działania mogą doprowadzić do eskalacji konfliktu? Polacy wyraźnie zaniepokojeni
Media: sędzia wjechał autem w drzewo. Był nietrzeźwy
Media: sędzia wjechał autem w drzewo. Był nietrzeźwy
Silne wstrząsy w Chinach. Jest nagranie
Silne wstrząsy w Chinach. Jest nagranie
Kobieta wjechała w przystanek autobusowy. Nieoficjalne informacje o kierowcy
Kobieta wjechała w przystanek autobusowy. Nieoficjalne informacje o kierowcy