Dramat na drodze nad Bałtykiem. Nie żyje 36‑latek
W niedzielę na drodze między Damnem a Damnicą w województwie pomorskim doszło do tragicznego wypadku. Zderzyły się ze sobą dwa auta. Zginął 36-letni kierowca.
Informacje w tej sprawie serwisowi gp24.pl przekazał rzecznik słupskiej policji sierż. szt. Jakub Bagiński. Służby zawiadomienie ws. zderzenia się dwóch aut otrzymały około godziny 11:45.
Tragiczny wypadek na Pomorzu. Zginął 36-latek
Do wypadku doszło na drodze pomiędzy Damnicą i Damnem (powiat słupki). Policjant przekazał, że ze wstępnych ustaleń służb wynika, że "jadący w kierunku Damnicy 36-letni kierowca alfy romeo zjechał na przeciwległy pas ruchu i uderzył w jadącą z przeciwka toyotę, którą kierował 67-latek".
36-latek zginął na miejscu. Lokalne media dodały, że drugi kierowca trafił do szpitala. Okoliczności tego tragicznego wypadku ustala policja.
Zobacz też: Franciszek za Moskwą? "Jan Paweł II dawno byłby już w Kijowie"
Tragedia na Mazowszu. Nie żyje 12-latek
Do tragicznego wypadku doszło także w sobotę w Gielniowie w województwie mazowieckim. 12-latek na hulajnodze elektrycznej wyjeżdżał z utwardzonej gruntowej drogi na drogę powiatową.
- Na skutek niezachowania należytej ostrożności podczas manewru włączania się do ruchu, chłopiec wjechał pod nadjeżdżający z jego lewej strony ciężarowy ford transit - poinformowała PAP rzeczniczka Komendy Powiatowej Policji w Przysusze asp. Aneta Wilk. Niestety dziecko zmarło w szpitalu.
Przeczytaj też:
Źródło: gp24.pl, PAP