Koszalin. Makabryczne odkrycie na klatce schodowej
Dyżurny Wojewódzkiego Centrum Powiadamiania Ratunkowego otrzymał zgłoszenie po godzinie 23 w czwartek o leżącym na klatce schodowej w kamienicy przy ul. Wróblewskiego w Koszalinie mężczyźnie. Przybyły na miejsce lekarz stwierdził zgon. Zwłoki miały na sobie obrażenia po ciężkim pobiciu. Zatrzymano cztery osoby.
15.10.2021 15:33
Do zdarzenia doszło w czwartek późnym wieczorem. Zwłoki znaleziono na klatce schodowej w kamienicy przy ul. Wróblewskiego w Koszalinie. W sprawie zatrzymano cztery osoby. Policjanci pracują nad rozwiązaniem sprawy.
Zwłoki na klatce w Koszalinie
Dyżurny Wojewódzkiego Centrum Powiadamiania Ratunkowego po godzinie 23 w czwartek otrzymał zgłoszenie o leżącym na klatce mężczyźnie. Na miejsce został wysłany zespół ratownictwa medycznego.
Mężczyzna został znaleziony na półpiętrze. Lekarz stwierdził zgon. Na ciele i twarzy widoczne były ślady ciężkiego pobicia. Wezwano policję oraz prokuratora.
- Przybyli na miejsce funkcjonariusze zostali doprowadzeni po śladach do jednego z mieszkań znajdujących się w budynku. Tam zastali cztery osoby, które mogą mieć związek ze śmiercią 47-letniego mężczyzny; wszyscy zostali zatrzymani. To mieszkańcy kamienicy: 38-letni mężczyzna, 49-letnia kobieta, jej 26-letnia córka i 24-letni syn. Poza 26-latką wszyscy byli nietrzeźwi. Starszy z mężczyzn miał 2,2 promila alkoholu, młodszy 1,5 promila a 49-latka 0,6 promila - poinformowała w rozmowie z WP kom. Monika Kosiec, rzecznik koszalińskiej policji.
Zobacz też: "Wielki mur Kaczyńskiego"? Biedroń idzie o zakład
- Wiemy, że 47-latek nie był mieszkańcem kamienicy. Nie wiemy, co tam robił i gdzie zginął. Czy w mieszkaniu, czy na klatce? Funkcjonariusze prowadzą czynności pod nadzorem prokuratora. Sprawa jest rozwojowa - dodała kom. Kosiec.
Przeczytaj też: Tragedia na Wyspach. Nożownik zaatakował posła. Polityk zmarł
Jakie będą zarzuty?
Zatrzymane osoby nie nadają się jeszcze do przesłuchania. Ciągle trzeźwieją. Dalsze czynności z udziałem podejrzanych prowadzone będą najwcześniej jutro - usłyszeliśmy. Zatem jakich zarzutów dla podejrzanych możemy się spodziewać?
- Wszystko zależy od zgromadzonego przez policjantów materiału dowodowego. Nie wykluczam, że zostanie postawiony zarzut zabójstwa. Ciężko jednak na ten moment określić komu. Śledztwo jest w toku i od niego będą dalsze czynności. Może być też tak, że skończy się na pobiciu ze skutkiem śmiertelnym. - tłumaczy rzecznik koszalińskiej policji.
- W najbliższym czasie przewidziana jest także sekcja zwłok. Może nam ona udzielić niezbędnych informacji dotyczących przyczyn i przebiegu zdarzenia - dodała kom. Kosiec.