Trójkąt Lubelski. Polska wzmacnia współpracę z Litwą i Ukrainą
We wtorek w Lublinie odbyło się spotkanie ministrów spraw zagranicznych Polski, Litwy i Ukrainy. Rozmowy dotyczyły przyszłości NATO, UE i ich relacji z nienależącą do nich Ukrainą.
28.07.2020 | aktual.: 01.03.2022 13:38
Trójkąt Lubelski stanowi porozumienie między trzema państwami, które ma dawać zachętę do dalszej integracji. Ministrowie wszystkich trzech krajów zobowiązali się do regularnych spotkań, wymiany informacji oraz powołania oficerów łącznikowych w swoich MSZ.
Podczas konferencji prasowej min.Jacek Czaputowicz nie ukrywał, że to co stanowi najlepsze spoiwo dla wszystkich trzech państw, to chęć przeciwstawienia się rosyjskiej dezinformacji i reinterpretacji historii. Jest to bardzo ważne w kontekście konfliktu w Donbasie, który wygasł tylko pozornie. Tak naprawdę na Ukrainie wciąż toczy się wojna.
I choć Ukraina nie należy ani do Unii Europejskiej, ani do NATO, to zadaniem Polski, jako jej zachodniego sąsiada jest właśnie takie włączanie jej do wspólnych przedsięwzięć, które być może kiedyś zaowocują akcesem Ukrainy do obu tych struktur.
Kolejne spotkanie na Ukrainie
Taką wolę wyraził też Linas Linkevicius, szef MSZ Litwy: - Dawno jest już projektowane i uczestnictwo Ukrainy w naszych strukturach, i jej uczestnictwo w operacjach wojskowych i stowarzyszenie Ukrainy z polityką Wspólnoty Europejskiej. (...) To będzie w pewnym sensie wsparcie dla Ukrainy, której tak w tej chwili potrzebuje, walcząc z agresorami - powiedział szef MSZ Litwy.
Kolejne spotkanie w ramach Trójkąta Lubelskiego planowane jest na Ukrainie. Pewnym jest, że wówczas polskiej strony nie będzie już reprezentować Jacek Czaputowicz, który nie dawno zadeklarował chęć odejścia z MSZ.