"Trójca Święta" na talerzu
Słupska prokuratura sprawdza czy nazwa potrawy "Trójca Święta" może obrazić uczucia religijne. Do prokuratury trafiło zawiadomienie w tej sprawie. Złożył je jeden z byłych radnych z Ustki.
Doniesienie dotyczy potrawy o nazwie "Trójca Święta", serwowanej w jednej z restauracji. Były radny Stanisław Zaliński twierdzi, że narusza to jego uczucia religijne.
Prokurator rejonowy w Słupsku Maria Pawłyna potwierdza, że sprawa jest badana. Wszczęto już postępowanie sprawdzające, które zlecono policji w Ustce.
Właściciel restauracji jest zaskoczony sytuacją. Mówi, że do nazwania potrawy zainspirowały go książki o tematyce kulinarnej.
Za obrazę uczuć religijnych grozi do dwóch lat więzienia.