"Trochę nie ma tu logiki". Minister atakuje Ewę Wrzosek
Prokuratura Okręgowa w Warszawie kilka dni temu odmówiła wszczęcia postępowania w sprawie prokurator Ewy Wrzosek, która złożyła zawiadomienie o "domniemanym cyberataku na jej telefon komórkowy". Do sprawy nawiązał w programie "Tłit" Wirtualnej Polski minister w KPRM Michał Wójcik (Solidarna Polska). - Jedna ciekawa historia jest. Pani prokurator Wrzosek medialnie ogłosiła, że był zhakowany jej telefon. Wszczęto postępowanie prokuratorskie i pani prokurator Wrzosek odmówiła przekazania tego telefonu prokuraturze, żeby biegli zbadali, czy jest to prawdą czy nie. Jak prokuratura ma zbadać, czy jej telefon był zhakowany czy nie, skoro ona odmówiła przekazania tego telefonu? W jaki sposób ma to być zbadane? - pytał Wójcik. - Jeżeli ktoś składa zawiadomienie, to przecież trzeba się liczyć z konsekwencjami, że trzeba sprawdzić wszelkiego rodzaju dowody. Najważniejszym dowodem jest ten telefon. Trochę nie ma tu logiki - stwierdził minister.