Trela zapowiada: komisja będzie czekać na Ziobrę nawet do północy
Członkowie komisji śledczej ds. Pegasusa mają zaplanowany czas do północy, tak długo będą czekać na przesłuchanie b. ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobry - zapowiedział wiceszef komisji Tomasz Trela. To już dziewiąta próba przesłuchania byłego ministra sprawiedliwości.
Co musisz wiedzieć?
- Kiedy i gdzie? Przesłuchanie Zbigniewa Ziobry zaplanowano na poniedziałek o godz. 10.30 w Warszawie.
- Dlaczego? Komisja bada wykorzystanie Pegasusa do inwigilacji przeciwników politycznych.
- Co się stało wcześniej? To dziewiąta próba przesłuchania Ziobry, który wcześniej unikał stawienia się przed komisją.
Komisja śledcza ds. Pegasusa, badająca wykorzystanie tego oprogramowania do inwigilacji, planuje przesłuchanie byłego ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobry. Jak zapowiedział wiceszef komisji Tomasz Trela w rozmowie z TVN24, członkowie komisji są gotowi czekać na jego pojawienie się do północy.
Ziobro przed komisją śledczą. Ekspert: "Skończy się blamażem"
Wypowiedział się także na temat poprzedniej próby doprowadzenia Ziobry przed komisję śledczą, która miała miejsce 31 stycznia. Wówczas policja również nie zastała byłego szefa MS w jego domu w Jeruzalu, ale został zatrzymany po wywiadzie w TV Republika. Nie został jednak przesłuchany, ponieważ komisja uznała doprowadzenie za nieskuteczne i wnioskowała o areszt do 30 dni, czego sąd nie uwzględnił.
- To była sztuczka, on był w partyjnej przybudówce medialnej Prawa i Sprawiedliwości i myślał, że my będziemy na jaśnie pana czekać - mówił Trela. - Dzisiaj sytuacja jest nieco inna, dzisiaj mamy to już przećwiczone, przetrenowane. Ziobro ma składać zeznania, my mamy zadawać pytania, a opinia publiczna ma sobie wyrobić pogląd - zaznaczył.
PRZECZYTAJ TAKŻE: Ziobro poza Polską. Zabrał głos
Czy Zbigniew Ziobro stawi się przed komisją ds. Pegasusa?
Zbigniew Ziobro miał wylądować w Warszawie lotem z Brukseli około godziny 10. Przesłuchanie zaplanowano na 10.30. Sąd wydał zgodę na zatrzymanie polityka przez policję w celu doprowadzenia go na posiedzenie komisji.
To już dziewiąta próba przesłuchania byłego szefa resortu sprawiedliwości w tej sprawie. Sejmowa komisja śledcza ds. Pegasusa chce przesłuchać Ziobrę od ponad roku. Podobna procedura doprowadzenia b. ministra sprawiedliwości miała miejsce 31 stycznia br. Wówczas policja również nie zastała go w jego domu w Jeruzalu, ale został on zatrzymany po wywiadzie w TV Republika.
Były minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro uważa, że komisja śledcza ds. Pegasusa działa nielegalnie. Tło sprawy stanowi wielokrotne próby przesłuchania polityka, które dotychczas nie przyniosły rezultatu.
Były minister - podobnie jak inni politycy PiS - uważa, że sejmowa komisja śledcza ds. Pegasusa działa nielegalnie, uzasadniając to wyrokiem Trybunału Konstytucyjnego z 10 września ub.r. stwierdzającym, że uchwała Sejmu o powołaniu tej komisji jest niekonstytucyjna.