Turysta najprawdopodobniej spadł w przepaść
Jak powiedział ratownik dyżurny Tatrzańskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego Andrzej Maciata, turysta najprawdopodobniej spadł w przepaść i zginął na miejscu.
O zaginionym ratowników górskich powiadomiła obsługa schroniska, kiedy ten nie zameldował się po górskiej wyprawie.