Tragiczny koniec kuligu. Nie żyje 25‑latek
W Myśliborzu w województwie łódzkim doszło do tragicznego wypadku podczas kuligu. 25-latek zginął po uderzeniu w drzewo. Służby badają przyczyny zdarzenia.
W niedzielę, 5 stycznia, w miejscowości Myślibórz doszło do tragicznego wypadku podczas kuligu. Jak podaje Ochotnicza Straż Pożarna z Żarnowa, zgłoszenie o zdarzeniu wpłynęło o godz. 17. Jeden z uczestników kuligu, poruszając się na sankach, zjechał z trasy i uderzył w drzewo.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Pieszy wszedł na czerwonym świetle. Mocne nagranie z Zielonej Góry
Na miejsce zdarzenia przybył śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego, jednak - mimo podjętej reanimacji - 25-letni mężczyzna zmarł.
Służby wyjaśniają okoliczności zdarzenia
Asp. Agnieszka Januszewska-Kalużna z Komendy Powiatowej Policji w Opocznie w rozmowie z TVN24 przekazała, że w kuligu uczestniczyła grupa 9-10 osób, wszystkie były pełnoletnie. - Podczas kuligu ciągniętego przez samochód osobowy jedne z sanek uderzyły w drzewo - wyjaśniła.
Kierowca pojazdu, który ciągnął sanki, był trzeźwy. Obecnie służby wyjaśniają okoliczności tego tragicznego zdarzenia.
PRZECZYTAJ TAKŻE: Policjant potrącony przez autobus. "Przeszedł kilkugodzinną operację"
Źródło: TVN24, OSP KSRG Żarnów