Tragiczny wypadek. Nie żyje mężczyzna przygnieciony przez traktor
76-letni gospodarz podczas rutynowych prac rolniczych stracił życie. Pomimo natychmiastowej interwencji Lotniczego Pogotowia Ratunkowego mężczyzna nie przeżył. Policjanci pod nadzorem prokuratora zabezpieczają miejsce zdarzenia i zbierają dowody, które pomogą wyjaśnić dokładne okoliczności tragedii.
Do tragicznego zdarzenia doszło 27 września, tuż po godzinie 13:00 w miejscowości Dydnia (woj. podkarpackie). 76-letni senior, który mimo swojego wieku nadal aktywnie uczestniczył w pracach związanych z utrzymaniem gospodarstwa, wsiadł za kierownicę traktora marki Ursus. Jak się okazało, był to jego ostatni raz.
Mężczyzna zamierzał jedynie przewieźć ładunek przy pomocy przyczepki. Z nieznanych przyczyn traktor nagle skręcił na pobocze i przez kilka sekund poruszał się bez kontroli kierowcy. Maszyna zaczęła nabierać prędkości, staranowała ogrodzenie i zatrzymała się na prywatnej posesji.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
"Do Niemiec ich", "sprzedali Polskę". Seniorzy z Warszawy dosadnie przed wyborami
W pewnym momencie z traktora wypadł mężczyzna. Istnieje przypuszczenie, że przed tym tragicznym momentem senior mógł zasłabnąć. Niestety, 76-latek został przygnieciony przez maszynę rolniczą.
Tragiczny wypadek na Podkarpaciu. Nie żyje 76-letni mężczyzna
Jak informuje portal wnp.pl, na miejsce wezwano śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Ratownicy medyczni, którzy przybyli na miejsce, podjęli próbę reanimacji, jednak mimo ich starań nie udało się przywrócić funkcji życiowych 76-latka.
- Na miejscu podjęto akcję reanimacyjną. Mimo wszystkich wysiłków, nie udało się uratować życia mężczyzny" - relacjonuje cytowany przez "Fakt" aspirant Tomasz Hałka z Komendy Powiatowej Policji w Brzozowie.
Policjanci pod nadzorem prokuratora zabezpieczają miejsce zdarzenia i zbierają dowody, które pomogą wyjaśnić dokładne okoliczności tragedii.