PolskaTragiczny wypadek na Podkarpaciu. Auto nadjechało z tyłu

Tragiczny wypadek na Podkarpaciu. Auto nadjechało z tyłu

Nie żyje rowerzysta potrącony przez skodę w Budach Głogowskim pod Rzeszowem. - Mimo reanimacji życia kierującego jednośladem nie udało się uratować - mówi WP nadkom. Adam Szeląg rzeszowskiej policji.

Tragiczny wypadek na Podkarpaciu. Auto nadjechało z tyłu
Tragiczny wypadek na Podkarpaciu. Auto nadjechało z tyłu
Źródło zdjęć: © KMP Rzeszów
Arkadiusz Jastrzębski

Wypadek wydarzył się przed godz. 7 na prostym odcinku drogi tuż przed zabudowaniami miejscowości Budy Głogowski.

- Z naszych wstępnych ustaleń wynika, że 39-letni kierowca schody, jadąc w kierunku Głogowa Małopolskiego, na prostym odcinku drogi potrącił rowerzystę, który jechał w tym samym kierunku, czyli w stronę Głogowa Małopolskiego - relacjonuje rzecznik prasowy policji w Rzeszowie.

- Mimo prowadzonej na miejscu reanimacji życia 49-letniego rowerzysty, mieszkańca gminy Głogów Małopolski, nie udało się uratować - dodaje nadkom. Adam Szeląg.

Zobacz też: "Dziesiątki zwłok przy granicy". Gen. Skrzypczak ostrzega obóz PiS

Badanie wykazało, że kierowca skody był trzeźwy. Okoliczności zdarzenia wyjaśnia rzeszowska prokuratura.

Droga pomiędzy Budami Głogowskimi a Głogowem Małopolskim po wypadku została zablokowana na kilka godzin.

Koszmarny wypadek w Wielkopolsce. Zginęło dwóch młodych mężczyzn

To nie był jedyny tragiczny wypadek na polskich drogach w środowy poranek. Dwie osoby nie żyją, a trzecia została ranna na lokalnej trasie w okolicach wielkopolskiego Czempinia.

- Kierowca forda focusa podczas manewru wyprzedzania uderzył w inne auto, odbił się od niego, zjechał z jezdni do przydrożnego rowu, a następnie uderzył w drzewo i dachował - powiedział WP Mariusz Wojciechowski z policji w Kościanie.

Przeczytaj też:

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (27)