Tragiczny wypadek na ekspresówce. Uderzył w lawetę, a potem w barierki
W piątek przed południem na drodze S5 pod Kościanem z udziałem busa i autolawety. Zginął jeden z kierowców.
Do wypadku doszło w piątek około godz. 11 na drodze ekspresowej S5 w kierunku Poznania, pomiędzy węzłami Kościan Północ i Czempiń (pow. kościański, woj. wielkopolskie). Bus uderzył w tył autolawety.
- Bus uderzył w tył lawety. Kierowca busa, około 30-letni mężczyzna, zginął na miejscu - relacjonował serwisowi e-poznań rzecznik wielkopolskich strażaków.
Kościańska policja była bardziej precyzyjna. Ustaliła, że 39-letni kierujący busem Iveco poruszał się lewym pasem ruchu i nagle zjechał na prawy pas, po czym najpierw uderzył w tył naczepy niskopodwoziowej pojazdu ciężarowego marki MAN, a potem w bariery.
Utrudnienia trwały dwie godziny
Na miejsce zderzenia zadysponowano śmigłowiec LPR. Po wypadku trasa S5 w kierunku poznania była zablokowana przez około dwie godziny, a kierowcy musieli korzystać z wyznaczonego objazdu.
Źródło: e-poznań/PAP
Poślizgnął się i wpadł pod koła. Dramatyczny wypadek rowerzysty w Zielonej Górze