Marzena Chlewicka nie żyje. Tragiczny finał poszukiwań motorniczej ze Szczecina
Tragiczny finał poszukiwań Marzeny Chlewickiej. Szczecińska motornicza zaginęła na początku grudnia ubiegłego roku. Po blisko sześciu miesiącach poszukiwań poinformowano, że 48-latka nie żyje.
"Z głębokim żalem zawiadamiamy, że 24 lutego 2023 zmarła nasza koleżanka, motornicza, Marzena Chlewicka" - poinformowali znajomi 48-latki w piątek na facebookowym profilu Tramwaje Szczecińskie w podróży.
Trwa ładowanie wpisu: facebook
"Pogrzeb Marzeny odbędzie się 17 maja o godzinie 14:00 na Cmentarzu Centralnym w Szczecinie" - dodano.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Tajny radziecki labirynt. Polacy w czeskiej podziemnej fabryce samolotów
Zaginięcie Chlewickiej
Marzena Chlewicka zaginęła 8 grudnia 2022 roku. Tego dnia kobieta poinformowała swoich bliskich, że wychodzi z domu na krótki spacer i zakupy - informuje "Fakt".
- Wstała, wypiła kawę, przebudziła mnie, ucałowała, powiedziała, że idzie się przejść, potem na zakupy. Wzięła tylko klucze - opowiadał partner kobiety w programie "Interwencja" Polsatu.
Od tego momentu Chlewicka nie kontaktowała się już z rodziną. O jej zaginięciu powiadomiono policję. Służby rozpoczęły poszukiwania 48-latki.
Kamery monitoringu zarejestrowały ją, gdy wychodziła ze swojego bloku. Później wsiadała do tramwaju koło domu, a następnie spacerowała po Wałach Chrobrego. Kierowała się w stronę szczecińskiego portu. W tym miejscu ślad się urwał.
W trwające kilka miesięcy poszukiwania Chlewickiej zaangażował się cały Szczecin. O jej zaginięciu informowały m.in. lokalne media. Do akcji włączyli się też szczecińscy tramwajarze, z którymi pracowała.
Źródło: "Fakt"