Miniony weekend przyniósł rekordowe upały. Wielu mieszkańców Wielkopolski po raz pierwszy miało okazję, wykąpać się w jeziorze. Niestety, był to rekordowy weekend nie tylko pod względem upałów, ale także utonięć.
- Tylko w miniony weekend wielkopolscy strażacy interweniowali przy sześciu zdarzeniach na akwenach, w których w sumie śmierć poniosło czterech mężczyzn – mówi Sławomir Brandt, rzecznik prasowy wielkopolskiej straży pożarnej. – Jedna osoba poszukiwana jest w jeziorze Winiary w powiecie gnieźnieńskim od soboty do dnia dzisiejszego – dodaje.
Do utonięć doszło w Licheniu Starym, Kozielsku, Powidzu i Wieleniu. O sporym szczęściu może natomiast mówić 60-letni mężczyzna, który w niedzielę w miejscowości Krzewina w powiecie pilskim topił się w Noteci. Dzięki szybkiej interwencji strażaków i ratowników medycznych zdołano go wyciągnąć z wody. Po 20 minutach akcji reanimacyjnej udało się przywrócić mu funkcje życiowe. Mężczyzna został przetransportowany do szpitala przez Lotnicze Pogotowie Ratunkowe.
Chociaż to dopiero początek lipca w Wielkopolsce już utonęło sześć osób. Straż pożarna apeluje do wszystkich kąpiących o rozwagę.
Byłeś świadkiem lub uczestnikiem zdarzenia? .