Tragiczny bilans świąt na polskich drogach
Według komendy Głównej Policji tegoroczny świąteczny weekend był spokojny. W porównaniu z ubiegłym rokiem liczba zarówno wypadków jak i osób w nich poszkodowanych spadła o niemal 1/4. W ciągu czterech dni na polskich drogach w 292 wypadkach, zginęło 27 osób a 394 zostały ranne. Policjanci zatrzymali 1795 nietrzeźwych kierowców.
Od piątku trwała ogólnopolska akcja policyjna związana ze świętami. Prawie 10 tys. funkcjonariuszy sprawdzało przede wszystkim prędkość, z jaką jadą kierowcy.
- Zanotowaliśmy o 20-25% wypadków mniej niż przed rokiem - powiedział Robert Horosz z wydziału prasowego Komendy Głównej Policji.
Dla porównania w ubiegłym roku podczas świąt Wielkanocy na drogach w 382 wypadkach, zginęło 35 osób a 542 zostały ranne. Policjanci zatrzymali wówczas aż 1959 nietrzeźwych kierowców.
Horosz ocenił, że na poprawę bezpieczeństwa na drogach wpłynęło kilka czynników. - Kierowcy rozłożyli decyzję o powrotach ze świątecznego weekendu na kilka dni. Poza tym dotychczasowe apele i akcje policji skutkują tym, że kierowcy przywiązują większą wagę do zasad bezpiecznej jazdy - powiedział Horosz.
Policjanci w całym kraju korzystali z wideorejestratorów, zainstalowanych zarówno w radiowozach oznakowanych, jak i nieoznakowanych. Kontrolowali też trzeźwość kierowców. Funkcjonariusze sprawdzali także, czy dzieci przewożono w fotelikach, czy wszystkie osoby w samochodzie mają zapięte pasy, a kierowcy nie rozmawiają przez telefony komórkowe.