20-latka nie żyje. Zabójstwo na luksusowym jachcie
20-letnia Paige Bell została znaleziona martwa na luksusowym jachcie w Bahamach. Policja podejrzewa morderstwo.
Co musisz wiedzieć?
- Gdzie i kiedy doszło do zdarzenia? 3 lipca na luksusowym jachcie "Far From It" w Harbour Island, Bahamy.
- Kim była ofiara? Paige Bell, 20-letnia stewardessa z RPA, pracująca na jachcie.
- Kto jest podejrzany? 39-letni mężczyzna z Meksyku, znaleziony z poważną raną ręki.
Jak doszło do tragedii na jachcie?
Paige Bell, młoda stewardessa, została znaleziona martwa na luksusowym jachcie "Far From It". Policja traktuje sprawę jako morderstwo. Jacht, wart 13 mln dolarów, był zacumowany na Harbour Island, popularnym miejscu wypoczynku dla bogaczy. Bell została znaleziona w maszynowni, a obok niej znajdował się podejrzany o zabójstwo mężczyzna z Meksyku.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
WP News wydanie 10.07
Co mówią bliscy Paige Bell?
Rodzina Paige Bell wyraziła swój ból w oświadczeniu na Facebooku: "Z ciężkim sercem dzielimy się wiadomością, że nasza piękna Paigey została brutalnie odebrana nam zeszłej nocy". Bliscy proszą o zrozumienie i wsparcie w tym trudnym czasie. Bell była znana z pozytywnego podejścia do życia i miała wielu przyjaciół, którzy wspominają ją jako osobę pełną światła i ciepła.
Jakie są dalsze kroki w śledztwie?
Policja kontynuuje dochodzenie, próbując ustalić związek podejrzanego z ofiarą i jachtem. Śledczy badają również, czy podejrzany próbował popełnić samobójstwo. Na razie nie ujawniono więcej szczegółów dotyczących motywu zbrodni.
Jakie były reakcje społeczności?
Współpracownicy Bell z poprzedniego jachtu zorganizowali zbiórkę na GoFundMe, która już przekroczyła początkowy cel 16 tys. dolarów, osiągając 43 tys. dolarów. Wspominają ją jako osobę, która zawsze wnosiła radość i ciepło do życia innych. Jej matka zachęca do uczczenia pamięci Paige, jedząc czerwony aksamitny tort w dniu jej urodzin, 14 lipca.
Harbour Island to ekskluzywny kurort dla bogatych i sławnych ludzi. Jest opisywany również jako "mekka superjachtów".
Źródło: "The Daily Beast"