Zawisł na płocie, nie żyje. Są wyniki sekcji po tragicznej śmierci 19‑latka
Według Prokuratury Rejonowej w Grudziądzu przyczyną śmierci 19-letniego Aleksandra S., który podczas policyjnej interwencji w Grudziądzu nadział się na płot, była rana kłuta, a w konsekwencji wykrwawienie. Prokuratura prowadzi śledztwo w sprawie nieumyślnego spowodowania śmierci mężczyzny.
08.01.2024 | aktual.: 08.01.2024 13:29
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
- Ze wstępnych ustaleń wynika, że mężczyzna podczas ucieczki z miejsca interwencji podjął próbę pokonania ogrodzenia, w trakcie której doznał obrażeń ciała, w następstwie których zmarł w szpitalu. Sekcję zwłok przeprowadzono 5 stycznia. Ze wstępnej opinii biegłego z zakresu medycyny sądowej wynika, że przyczyną zgonu była rana kłuta, która spowodowała wykrwawienie - informuje Wirtualną Polskę Magdalena Chodyna, zastępca Prokuratora Rejonowego w Grudziądzu.
Do zdarzenia doszło w czwartek około godz. 16 w Grudziądzu na ul. Sienkiewicza. Na widok oznakowanego radiowozu z funkcjonariuszami oddziału prewencji dwóch mężczyzn, 17- i 19-latek, rzuciło się do ucieczki. Po krótkim pościgu policjanci zatrzymali młodszego z nich. Jak nieoficjalnie ustaliliśmy, znaleziono przy nim dwa kryształy substancji narkotycznych.
- Drugi, uciekając przed funkcjonariuszami, usiłował przeskoczyć przez metalowy płot, na którym niestety zawisł, doznając obrażeń. Na miejsce policjanci natychmiast wezwali karetkę pogotowia, a do czasu jej przyjazdu udzielali 19-latkowi pomocy przedmedycznej. Przez cały czas podczas interwencji mężczyzna pozostawał przytomny - przekazała Wirtualnej Polsce rzecznik Komendy Wojewódzkiej Policji w Bydgoszczy, mł. insp. Monika Chlebicz. I jak dodała, przebieg interwencji został zarejestrowany przez kamery na mundurach policjantów.
- Wobec mężczyzny nie stosowano środków przymusu bezpośredniego poza kajdankami. Nic nie wskazuje na związek pomiędzy interwencją a śmiercią 19-latka - mówiła nam rzecznik insp. Chlebicz.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
19-latek został przewieziony karetką do szpitala. Mimo reanimacji, po godz. 18 mężczyzna zmarł.
Śledztwo w sprawie nieumyślnego spowodowania śmierci 19-letniego mężczyzny prowadzi Prokuratura Rejonowa w Grudziądzu. - Aktualnie trwają czynności śledztwa, w toku którego przesłuchiwane są osoby posiadające wiedzę odnośnie przebiegu zdarzenia, w tym interweniujący funkcjonariusze policji - mówi WP Magdalena Chodyna, zastępca Prokuratora Rejonowego w Grudziądzu.
Sylwester Ruszkiewicz, dziennikarz Wirtualnej Polski