Nie tylko Tatry są niebezpieczne
Najwięcej wypadków zdarza się w górach wysokich. Ale także nasze polskie Bieszczady czy Sudety mogą być niebezpieczne. Tylko podczas wakacji ratownicy Tatrzańskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego oraz Górskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego interweniowali w polskich górach.
W Tatrach TOPR odnotował ponad 150 interwencji, w tym około 60, podczas których użyty był śmigłowiec lub w działania zaangażowana była duża grupa ratowników.
Powody wezwań TOPR lub GOPR we wszystkich polskich pasmach górskich były podobne: dominowały urazy kończyn, kręgosłupa, głowy, wyczerpanie, odwodnienie, omdlenie czy otarcia pięt i kostek.
Niejednokrotnie ratownicy górscy korzystali z pomocy Lotniczego Pogotowia Ratunkowego, np. w Bieszczadach były 22 akcje z użyciem śmigłowca, a w Beskidach kilkanaście.
Na zdjęciu: Karpacz - stolica Karkonoszy. Widok z Góry Szybowcowej ze Śnieżką w tle.
Masz ciekawe fotografie?
Byłeś świadkiem lub uczestnikiem ważnego zdarzenia? Poinformuj Internautów o tym, co dzieje się w Polsce, na świecie, w Twojej okolicy!