Tragedia Titana. WSJ ujawnia: US Navy wykryła implozję już w niedzielę
Jak donosi w piątek "The Wall Street Journal" tajny system amerykańskiej marynarki stworzony w celu wykrywania wrogich okrętów podwodnych zarejestrował sygnał implozji Titana tuż po tym, jak podwodna łódź straciła kontakt z powierzchnią.
- Marynarka wojenna Stanów Zjednoczonych przeprowadziła analizę danych akustycznych i wykryła anomalię zgodną z implozją lub eksplozją w pobliżu miejsca, w którym działała łódź podwodna Titan, gdy utracono łączność - powiedział gazecie wysoki rangą urzędnik Marynarki Wojennej Stanów Zjednoczonych.
- Choć informacje te nie są ostateczne, natychmiast zostały przekazane dowódcy, aby pomóc w trwającej misji poszukiwawczo-ratowniczej - dodał.
Po tym, jak w niedzielę zgłoszono zaginięcie łodzi podwodnej, Marynarka Wojenna Stanów Zjednoczonych wróciła i przeanalizowała dane akustyczne i znalazła anomalię, która była zgodna z implozją lub eksplozją.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Cmentarzysko rosyjskiego sprzętu. Trofea wystawione w Kijowie
Ta anomalia znajdowała się w pobliżu miejsca, w którym znajdowała się łódź podwodna Titan, kiedy utracono łączność, powiedział urzędnik.
Znaleziono szczątki łodzi
- Znalezione w pobliżu wraku Titanica szczątki łodzi podwodnej Titan wskazują na implozję tej jednostki - poinformował w czwartek dowódca 1. Dystryktu Straży Wybrzeża USA (USCG) kontradmirał John Mauger. Wcześniej o śmierci pięciu osób na pokładzie Titana powiadomił operator łodzi, firma OceanGate.
- Te szczątki wskazują na katastrofalną utratę kadłuba ciśnieniowego (...), na katastrofalną implozję - powiedział wojskowy. - W związku z tym wnioskiem, przekazujemy nasze najgłębsze kondolencje rodzinom - dodał.