Tragedia podczas skoków ze spadochronem
Wypadek na lotnisku w Jasionce koło Rzeszowa. Kilkanaście minut po godz. 18.00 podczas skoków ze spadochronem z wysokości 26 metrów spadła 16-letnia dziewczyna. Jej stan jest krytyczny - powiedział kom. Piotr Kluz z podkarpackiej policji.
Dziewczyna w trakcie skoku ze spadochronem prawdopodobnie wpadła w tak zwany korkocig i straciła zdolność manewrowania. Usiłowała otworzyć spadochron zapasowy, ale uniemożliwiły jej to poplątane linki. Spadła na ziemię z wysokości około 25 metrów.
Lekarze walczą o jej życie. Okolicznosci wypadku bada policja i przedstawiciele Aeroklubu Rzeszowskiego.