Tragedia pod Kościanem. Nie żyje 57-latek

Tragiczny wypadek pod Kościanem (woj. wielkopolskie). Jak informują służby, do zdarzenia doszło w sobotę 12 czerwca po południu.

Pierwsze zgłoszenie wpłynęło do stanowiska kierowania służb w Kościanie około godziny 16. Informacja dotyczyła wypadku na trasie z Racot do Grażyny. Na miejsce wysłano policję, straż pożarną oraz ratowników pogotowia medycznego.

Po dotarciu do miejsca zdarzenia funkcjonariusze policji potwierdzili, że doszło do tragicznego wypadku. Ze wstępnych ustaleń służb wynika, że doszło do czołowego zderzenia dwóch samochodów osobowych.

- Autem marki peugeot jechał tylko 47-letni kierowca. Volkswagenem podróżowały trzy osoby, kierowca i dwie pasażerki. Kierowca volkswagena był zakleszczony. Strażacy musieli użyć sprzętu hydraulicznego - przekazał w rozmowie z serwisem koscian.naszemiasto.pl Dawid Kryś, oficer prasowy Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Kościanie.

W wyniku wypadku poważnie ranny został 57-letni kierowca volkswagena. Jak informują służby, mimo błyskawicznej akcji ratowników medycznych i szybko podjętej reanimacji, życia mężczyzny nie udało się uratować.

- Stwierdzono zgon 57-letniego kierowcy. Pozostałe osoby zostały przewiezione do szpitala - poinformował Dawid Kryś z KP PSP w Kościanie.

Droga na miejscu wypadku przez kilka godzin była zablokowana. Swoje prace w tym czasie prowadził prokurator, pod którego nadzorem śledczy zabezpieczyli m.in. ciało do sekcji. Zabezpieczono też ślady z miejsca zdarzenia.

Źródło: koscian.naszemiasto.pl