Tragedia nad zalewem w Miedznej Murowanej. Utonął 17-latek
W miejscowości Miedzna Murowana (woj. łódzkie) doszło do tragedii. 17-latek utonął w zbiorniku retencyjnym. Podjęto reanimację, jednak życia młodego mężczyzny nie udało się uratować.
Do tragicznego wypadku doszło 28 czerwca br., po godzinie 18:00. Grupa młodych ludzi postanowiła spędzić czas w Miedznej Murowanej nad tamtejszym zalewem, a dwóch nastolatków weszło do wody, aby popływać.
"Niestety sytuacja wymknęła się spod kontroli. Obaj zaczęli tonąć. Jednego z nich zauważył przepływający nieopodal kajakarz. Pomógł nastolatkowi wydostać się na brzeg. Niestety kolejny zniknął pod taflą wody" - informują policjanci z KWP w Łodzi, podkreślając, że zbiornik objęty jest zakazem kąpieli.
Na miejsce natychmiast wezwano straż pożarną oraz płetwonurków, którzy rozpoczęli poszukiwania. Po chwili z dna zalewu wydobyto ciało 17-latka.
"Niestety na ratunek było już za późno. Strażacy wyłowili chłopca z wody. Pomimo podjętej reanimacji, życia nastolatka nie udało się uratować" - donoszą łódzcy funkcjonariusze.
Dokładne okoliczności zdarzenia wyjaśniają policjanci pod nadzorem prokuratury. Funkcjonariusze apelują, aby podczas spędzania czasu nad wodą zachować szczególną ostrożność i rozwagę.
