Tragedia na Podlasiu. 21-latek utonął na dzikim kąpielisku

• Wypadek miał miejsce w sobotę po południu na terenie dzikiego kąpieliska w gminie Leśna Podlaska.
• 21-latek nagle zaczął tonąć. Na pomoc ruszył 15-letni kolega, ale nie udało mu się go uratować.

Do tragicznego zdarzenia doszło na terenie żwirowiska w gminie Leśna Podlaska, gdzie 21-latek spędzał czas z grupą znajomych. W pewnym momencie zaczął tonąć. Na pomoc pospieszył mu 15-letni kolega, jednak jego wysiłki okazały się nieskuteczne.

Na miejsce wezwano służby ratunkowe. Strażacy wydobyli mężczyznę na brzeg, ale mimo podjętej reanimacji, nie udało się przywrócić jego funkcji życiowych. Lekarz stwierdził zgon na miejscu.

Policja apeluje o zachowanie ostrożności nad wodą.

"Nie zapominajmy o rozważnym podejściu do relaksu nad wodą. Nie przeceniajmy swoich umiejętności" - podkreśla w komunikacie nadkom. Barbara Salczyńska-Pyrchla z Komendy Miejskiej Policji w Białej Podlaskiej.

Funkcjonariusze przypominają, że alkohol, brawura i przecenianie własnych umiejętności to najczęstsze przyczyny utonięć. Zalecają, by dzieci bawiły się w wodzie tylko pod opieką dorosłych, a w razie zauważenia niebezpiecznej sytuacji, natychmiast dzwonić na numer alarmowy 112.

Czytaj też: Afera KPO. Pełczyńska-Nałęcz odpowiada dziennikarzowi WP

Źródło: RadioZet Wiadomości