Tragedia na weselu w Indiach. 13 martwych kobiet
Kobiety, dziewczynki, a nawet jeden niemowlak, nie żyją po potwornym wypadku, jaki wydarzył się podczas obrzędu weselnego w miejscowości Nebua Naurangia w indyjskim dystrykcie Kushinagar w stanie Uttar Pradesh. Ofiary runęły do głębokiej studni, której osłona pękła pod ciężarem ludzi.
Do tragicznego incydentu doszło wtedy, gdy uszkodzeniu uległa żelazna płyta, która osłaniała głęboką studnię. Wielu uczestników ceremonii zaślubin siedziało wokół zadaszonej studni.
- Obciążenie, jakie stanowił zgromadzony w tym miejscu tłum, okazało się zbyt duże. Osłona studni nie otrzymała ciężaru i siedzące na niej kobiety runęły w dół - powiedział dziennikarzom "Hindustan Times" San Rajalingam, sędzia okręgowy Kushinagar.
Tragiczne zdarzenia zaszły podczas radosnego obrzędu zwanego "Haldi", stanowiącego część indyjskich zaślubin. Kobiety śpiewały, a mężczyźni przynosili weselne potrawy. Zamiast radości gości weselnych czekała pełna napięcia akcja ratunkowa. Na miejsce wezwane zostały służby. Ratownicy ustawili drewnianą konstrukcję, która umożliwiała dostanie się do wnętrza głębokiej studni i wyciąganie stamtąd kobiet idzieci, które wpadły do otworu. Większość poniosła śmierć na miejscu, dwie kobiety zmarły już po przewiezieniu do szpitala.
Tragedia na indyjskim weselu. 13 martwych kobiet
Nie żyje trzynaście kobiet. Są też osoby ranne. Wśród ofiar są kobiety, nastolatki w wieku 15-35 lat oraz kilkumiesięczna dziewczynka o imieniu Pari.
Premier Indii Narendra Modi w czwartek rano złożył kondolencje rodzinom ofiar. Powiadomił, że krewni tragicznie zmarłych dziewcząt i kobiet otrzymają odszkodowanie w wysokości 4 lakh. Premier Modi życzył także kilku osobom rannym w wypadku szybkiego powrotu do zdrowia i powiedział, że lokalne władze robią wszystko, co możliwe, aby pomóc.