2z7
Trąba powietrzna przeszła koło Nowego Sącza. "Kierowcy byli zdezorientowani"
Mieszkańcy, przeczuwając, że może dojść do nawałnicy, szybko opuszczali zakłady pracy, by jak najszybciej wrócić do domu. Jednak, jak podają dziennikarze z "Dobrego Tygodnika Sądeckiego", na drodze panowała ciemność, kierowcy byli zdezorientowani. Na wylotowym skrzyżowaniu ul. Witosa i Pieczkowskiego utworzył się sznur aut. Gdy zaczął sypać grad, kierowcy próbowali schronić się pod drzewami.