Torturowali 7‑latka, później jego ciało rzucili świniom. Przełom w sprawie

Ojciec z macochą torturowali 7-latka i głodzili go. Jednak to, co wydarzyło się po jego śmierci, było równie przerażające. Szczątki chłopca znaleziono w chlewie. Teraz nastąpił przełom w sprawie.

Michael i Heather Jones tortulowali 7-latka i jego ciało rzucili na pożarcie świniom
Michael i Heather Jones tortulowali 7-latka i jego ciało rzucili na pożarcie świniom
Źródło zdjęć: © East News, Wyandotte County Detention Center
oprac. MUP

18.03.2024 | aktual.: 18.03.2024 12:57

Z dokumentów opublikowanych w 2017 roku przez Departament ds. Dzieci i Rodzin stanu Kansas wynika, że ​​7-letni Jones Adrian był dręczony i bity kilka lat przed śmiercią. Ojciec i jego macocha zawiązywali mu oczy i przywiązywali go pasami do stołu, zmuszali go do jedzenia z miski pełnej robaków przed domem z rękami związanymi z tyłu, rozbierali go do naga i zamykali w kabinie prysznicowej, a także zmuszali go do stania całą noc w wodzie po szyję w brudnym przydomowym basenie.

Po tym, jak Adrian zmarł samotnie pod prysznicem (zostawiono go tam na dwa tygodnie), jego "opiekunowie" kupili świnie. Celowo nie karmili ich przez pewien czas, aby upewnić się, że są bardzo głodne. Następnie rzucili jego ciało na pożarcie.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Ojciec chłopca, Michael Jones i macocha Heather Jones zostali skazani na dożywocie.

Nikt nie zareagował na cierpienie chłopca

Jak się później okazało, tej tragedii można było uniknąć. Służby opiekuńcze już w 2013 roku wiedziały, że chłopiec jest zaniedbywany. Sam Adrian mówił pracownikowi socjalnemu, że "tatuś go kopie". W wyniku ujawnionych danych w 2017 roku matka dziecka, babka i dorosła siostra złożyły pozew w hrabstwie Wyandotte w stanie Kansas.

W pozwie stwierdzono, że państwo i pracownicy socjalni mogli "wkroczyć i uratować" Adriana "w dowolnym momencie długich, niewyobrażalnych doświadczeń dziecka, ale zdecydowali się zachować jak bezinteresowni świadkowie".

Finalnie rozprawa zakończyła się ugodą. Stan Kansas ma zapłacić rodzinie chłopca 1 milion dolarów. Dinah Sykes, demokratka z obszaru Kansas City i jedna z prawodawczyń, którzy zatwierdzili ugodę, powiedziała w środę, że jej zdaniem stan poniósł "dużą odpowiedzialność" prawną za to, co się stało.

Źródło: Independent, Foster Focus, APnews

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (166)