Torturował konkubinę - stanie przed sądem

Jednemu z mieszkańców Lubina (woj. dolnośląskie) lubińska prokuratura postawiła zarzut znęcania się ze szczególnym okrucieństwem nad konkubiną. Mężczyzna skatował kobietę prętem i oblał ją
wrzątkiem - poinformował w poniedziałek prokurator rejonowy, Józef Stryjak.

18 marca 2002, 08:59

Powołaliśmy m.in. biegłych, którzy mają stwierdzić, czy utrata przez kobietę nerki także jest wynikiem pobicia. Do usunięcia organu doszło po tym, jak mężczyzna zepchnął kobietę ze schodów - powiedział Stryjak. Dodał, że gdyby takie podejrzenie potwierdziło się, mężczyźnie przedstawiony zostanie kolejny zarzut - uszkodzenia ciała.

Według lubińskiej prokuratury, katowanie 37-letniej Marzeny W. trwało co najmniej od września 2001 do lutego 2002 roku. Kobieta mieszkała w tym czasie w jednym domu z 53-letnim Stanisławem D. Mężczyzna pod wpływem alkoholu bił ją, wyzywał, obcinał jej włosy, wyganiał nago na klatkę schodową, oddawał na nią mocz.

Sąsiedzi słyszeli z ich domu awantury, w czasie których Marzena W. wzywała pomocy.

Wezwana 24 lutego br. policja zastała w mieszkaniu mężczyznę, który bił metalowym prętem Marzenę W. krzycząc, że ją zabije. (mk)