ŚwiatTora Bora: nie ma bin Ladena, ale może być syn

Tora Bora: nie ma bin Ladena, ale może być syn

Amerykańscy żołnierze i bojownicy Sojuszu Północnego szukają w Afganistanie Osamy bin Ladena, członków jego siatki terrorystycznej al-Qaeda i przywódców talibów. Jednostki amerykańskich służb specjalnych przeszukują obecnie podziemne tunele i jaskinie w masywie górskim Tora Bora na wschodzie kraju.

18.12.2001 | aktual.: 22.06.2002 14:29

Według przedstawicieli amerykańskich sił specjalnych, w rejonie Tora Bora może przebywać 19-letni syn Osamy bin Ladena. Widziano go jeszcze kilka dni temu w twierdzy Tora Bora, gdzie miał kierować obroną twierdzy w imieniu ojca.

Głównym zadaniem Amerykanów będzie teraz penetracja rozległych podziemnych kompleksów, które wydrążyli terroryści wewnątrz gór w ciągu ostatnich kilku lat.

Według sekretarza obrony USA Donalda Rumsfelda, amerykańskie siły specjalne są coraz bliżej ujęcia bin Ladena i terrorystów z al-Qaedy. Po spotkaniu z ministrami obrony NATO, sekretarz obrony USA przyznał, że cała operacja może jednak potrwać jeszcze długo, ponieważ wciąż dokładnie nie wiadomo, gdzie jest bin Laden i jego bliscy współpracownicy.

Rumsfeld pytany o ewentualny amerykański atak na inne terrorstyczne cele poza granicami Afganistanu bez zgody Rady Bezpieczeństwa ONZ odpowiedział, że nie ma potrzeby dodatkowych autoryzacji, gdyż każdy kraj ma prawo do samoobrony.

Rumsfeld wymienił Jemen, Sudan i Somalię jako kraje, w których wykryto działalność komórek terrorystów z al-Kaidy. (and)

osamabinladen
Zobacz także
Komentarze (0)