W pierwszą podróż po wojnie popłynął żaglówką
W Buenos Aires zorganizował i prowadził szkółkę lotniczą, potem był fotografem w ekipie obsługującej Juana Perona, ówczesnego szefa państwa. Zafascynowany Indianami, wyjeżdżał często z żoną do amazońskiej dżungli.
Tony Halik był zapalonym żeglarzem.
Na swoją pierwszą powojenną podróż nie poleciał jednak samolotem, ale zakupił żaglówkę (która otrzymała nazwę Halikówka) i z żoną popłynął rzeką Parana w poszukiwaniu indiańskich plemion.
Masz ciekawe fotografie?
Byłeś świadkiem lub uczestnikiem ważnego zdarzenia? Poinformuj Internautów o tym, co dzieje się w Polsce, na świecie, w Twojej okolicy!