Tomasz Terlikowski o zamieszkach w USA: Trump zachowuje się jak królowa francuska
Tomasz Terlikowski napisał o zamieszkach w USA. Zdaniem publicysty "rewolucja nigdy nie jest piękna, nie ma w niej nic heroicznego, to czysta brutalność, ujawnienie się najniższych instynktów, grabież i atak na niewinnych". Właśnie dlatego, jak twierdzi, powinniśmy przeciwdziałać wszelkim nierównościom i niesprawiedliwości.
Terlikowski zabrał głos w sprawie zamieszek w USA, wywołanych śmiercią Afroamerykanina George'a Floyda, który zginął w trakcie zatrzymania przez policjantów. Liczba miast, w których odbywają się protesty, wciąż rośnie. Publicysta na Facebooku napisał, że "rewolta nigdy nie jest piękna" i należy za wszelką cenę przeciwdziałać pojawieniu się "momentu rewolucyjnego".
"Intelektualne obrzydzenie dla sprawców, moralne potępienie tłumu, który zachowuje się jak rewolucyjna tłuszcza, nie powinny przesłaniać prostego faktu, że zachowanie to jest reakcją na system głębokiej niesprawiedliwości i wielowiekowego poniżenia, na konkretne policyjne zabójstwo, na rewolucyjny moment, na kryzys gospodarczy i wyrzucanie z dnia na dzień z pracy (a Afroamerykanów dotyka to w pierwszym rzędzie), na wypowiedzi Trumpa, który zachowuje się jak królowa francuska w przeddzień rewolucji" - napisał Terlikowski.
Zdaniem publicysty "obrzydzenie nigdy nie powinno przesłaniać głębszych korzeni niektórych zjawisk". Tylko w ten sposób, jak pisze Terlikowski, jesteśmy w stanie uniknąć powtórki. "Przemoc, będąca odpowiedzią na przemoc, obrzydzenie, czy oburzenie, nie rozwiązują problemu i nie są nowe" - zauważa.
"Zamieszki na tym tle, po kolejnym zabójstwie Afroamerykanina wybuchają co jakiś czas. A i Europa nie jest wolna od takich zjawisk" - spuentował Terlikowski.
Masz news, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl