Tomasz Siemoniak krytykuje szefa Centrum Eksperckiego Kontrwywiadu NATO: Nie powinien się odzywać
Były minister obrony narodowej Tomasz Siemoniak potwierdza w programie "Z każdej strony", że Antoni Macierewicz miał prawo zmienić szefa Centrum Eksperckiego Kontrwywiadu NATO, kwestionuje jednak sposób, w jaki zrobił to nowy szef MON. W opinii Siemoniaka, Macierewicz powinien uzgodnić decyzję ze swoim słowackim odpowiednikiem. - Znam bardzo dobrze ministra obrony Słowacji i wiem, że gdyby ktokolwiek zechciał porozmawiać, on by to zrozumiał. W Polsce zmienił się rząd, minister chce nowego człowieka, tutaj państwa się nawzajem szanują, a tymczasem odstawiono taką sytuację, że nazwano okupantami tych, którzy tam funkcjonowali w tym czasie - mówi Tomasz Siemoniak.
- Na długi czas sojusznicy nabrali ogromnej rezerwy do sposobu działania, jaki pokazaliśmy - twierdzi były minister. Krytykuje również zachowanie odwołanego szefa centrum eksperckiego płk. Krzysztofa Duszy. - Nie powinien się oczywiście odzywać do mediów. Nigdy nie będę pochwalał tego, że przez media trzeba się jakoś skarżyć - mówi Siemoniak. - Rozumiem, że ta sprawa podlega takiemu plemiennemu podziałowi w Polsce, że zjawiska ocenia się w zależności od tego, czy to Platforma, czy PiS, i marzę o tym, żeby takie sprawy z tego wyjąć - dodaje wiceprzewodniczący klubu parlamentarnego PO.
Polecamy drugą część wywiadu: Platforma nie chce debaty w Parlamencie Europejskim o sytuacji Polski