Tomasz Sakiewicz: Platforma Obywatelska została stworzona przez służby
Redaktor naczelny "Gazety Polskiej" na antenie TVP Info obwieścił, że "Platforma Obywatelska została stworzona przez służby". - Spotkamy się przed sądem - zapowiedział w rozmowie z WP przewodniczący klubu parlamentarnego PO Sławomir Neumann. Pozwów po tym programie może być więcej. Nawet prawicowi dziennikarze zwracają uwagę na nadmiar manipulacji faktami.
Od kilku dni media prorządowe starają się wywołać histerię na temat Fundacji Otwarty Dialog. Zarzucają jej, że nawoływała do obalenia polskiego rządu i zorganizowania w Polsce Majdanu. Sugerują też niejasności w finansowaniu i powiązania z rosyjskim biznesem. Ostatnią sensacją jest fakt, że za czasów rządów PO-PSL Fundacja Otwarty Dialog otrzymała koncesję na handel bronią. TVP Info poświęciła sprawie specjalne wydanie swojego programu.
Przeczytaj także: Otwarty Dialog chciał zamachu na rząd? Prezes fundacji mówi nam o koncesji na broń
Jednym z zaproszonych gości programu był Tomasz Sakiewicz, redaktor naczelny "Gazety Polskiej". - Służby w jakimś sensie stworzyły poprzedni układ - mówił w studiu Sakiewicz, komentując informację o tym, że były szef SKW Piotr Pytel miał opiniować wniosek o koncesję na handel bronią dla fundacji. W tym czasie na ekranie, na pasku informacyjnym można było przeczytać: "Generał z zarzutami współpracy z FSB dał zgodę na produkcję broni fundacji, która chce obalić rząd".
- Platforma Obywatelska przecież, to były oficjalne wypowiedzi różnych ludzi służb, została stworzona przez służby. I to był ten haracz, który musiała płacić - stwierdził Sakiewicz.
Ten fragment wypowiedzi Sakiewicza zamieściła na swoim profilu na Twitterze TVP Info.
Neumann: spotkamy się w sądzie
Reakcja na słowa Sakiewicza była natychmiastowa. Pod wpisem na profilu TVP Info natychmiast pojawiły się komentarze.
Słowa Sakiewicza skomentował też na swoim profilu na Twitterze przewodniczący klubu parlamentarnego PO Sławomir Neumann.
Czy rzeczywiście Platforma Obywatelska ma zamiar pozwać Tomasza Sakiewicza za te słowa?
- To, że ktoś wykazuje objawy choroby psychicznej nie oznacza, że może opowiadać, co mu ślina na język przyniesie i że nie poniesie za to żadnej odpowiedzialności - stwierdził w rozmowie z Wirtualną Polską Sławomir Neumann. Wyjawił, że już rozmawiał z prawnikami na temat wypowiedzi Tomasza Sakiewicza w TVP Info. - Sprawdzamy, jaka jest możliwość pociągnięcia go do odpowiedzialności za te słowa. Spotkamy się przed sądem - dodał.
Gen. Pytel: za te słowa oczywiście proces
Okazuje się, że nie tylko Tomasz Sakiewicz może mieć problem po dzisiejszym "Wydaniu specjalnym" TVP Info. Wszystko przez tzw. belkę na której można było przeczytać: "Generał z zarzutem współpracy z FSB dał zgodę na produkcję broni fundacji, która chce obalić rząd". Wniesienie pozwu do sądu zapowiedział były szef SKW gen. Piotr Pytel.
Gen. Piotr Pytel był szefem Służby Kontrwywiadu Wojskowego do jesieni 2015 roku. Został odwołany, gdy resortem obrony narodowej zaczął kierować Antoni Macierewicz Prokuratura wojskowa postawiła jemu, a także jego poprzednikowi Januszowi Noskowi zarzuty "nielegalnej współpracy z FSB".
Zobacz także, jak TVP Info relacjonowała protesty, czyli Kot prezesa kontra demonstranci
- Nie mogę o tym mówić, śledztwo jest niejawne, jak to zwykle bywa, bo to najlepsza metoda, żeby nam zamknąć usta - tak gen. Pytel tłumaczył sprawę postawionych mu zarzutów "Gazecie Wyborczej". - Ale mogę powiedzieć, że kontakty z rosyjską FSB [dawniej KGB] wynikały z tego, że w czasie wycofywania naszego kontyngentu z Afganistanu brano pod uwagę alternatywną, niejako awaryjną drogę przemieszczania naszych wojsk przez terytorium Federacji Rosyjskiej. Żeby taką możliwość rozeznać czy przygotować, trzeba się porozumieć z FSB, w której wiodącym pionem odpowiadającym za bezpieczeństwo Sił Zbrojnych Federacji Rosyjskiej jest Departament Kontrwywiadu Wojskowego. Sprawę badała sejmowa komisja do spraw służb specjalnych w poprzedniej kadencji. W maju 2014 r. wydała w tej sprawie pisemne, jawne oświadczenie potwierdzające, że kontakty SKW z FSB były realizowane w interesie Polski. Oraz że ta współpraca była zgodna z prawem - dodał.
Dziennikarz "GPC": no, nie manipulujcie tak
Tymczasem dziennikarzy TVP Info, którzy zajmują się dzisiaj sprawą Fundacji Otwarty Dialog, krytykują nawet ich koledzy z prawicowych mediów. Co ciekawe, jednym z nich jest Wojciech Mucha, kierownik działu Opinie w „Gazecie Polskiej Codziennie”, której szefem jest Tomasz Sakiewicz.
Mucha na swoim koncie na Twitterze komentował na bieżąco to co działo się w TVP Info. Zdaniem dziennikarza przywoływanie sprawy koncesji na broń od początku nie miało sensu - sprawa była od dawna znana, a sama koncesja dotyczyła tylko handlu kamizelkami kuloodpornymi i hełmami.
Mucha wkleił także swoje zdjęcie w kamizelce pożyczonej od Fundacji Otwarty Dialog w czasie, gdy realizował materiał na Ukrainie.
Do czerwoności rozpaliła jednak szefa działu opinie w "GPC" przeprowadzona na antenie TVP Info rozmowa z red. Królem.
TVP INFO: Lider PO odmówił komentarza
Reporter TVP Info poprosił o komentarz w sprawie koncesji na handel bronią dla Fundacji Otwarty Dialog lidera Platformy Obywatelskiej Grzegorza Schetynę. Ten jednak - jak informuje stacja na swoim profilu na Twitterze - odmówił.
- Nie znam Fundacji Otwarty Dialog, nie zajmuję się handlem bronią. proszę pozdrowić redaktorów "Wiadomości" - stwierdził Grzegorz Schetyna.
"Wydanie specjalne" w TVP Info trwa. W studiu pojawiają się kolejni goście. Tymczasem na pasku wciąż pojawia się informacja, że Fundacja Otwarty Dialog miała pozwolenie na produkcje i handel bronią". W rzeczywistości fundacja dostała koncesję na handel bronią, a dokładniej kamizelkami kuloodpornymi i hełmami. Przeoczenie czy celowy błąd?
