Kraków
Adaś z rodzicami Pauliną i Mateuszem wychodzi ze szpitala. Dwuletni chłopiec, którego lekarze zdołali wyprowadzić ze stanu głębokiej hipotermii, opuścił Uniwersytecki Szpital Dziecięcy w Krakowie-Prokocimiu po niemal 2,5 miesięcznym pobycie. Chłopczyk w nocy pod koniec listopada ubiegłego roku wymknął się z domu w małopolskich Racławicach k. Krzeszowic ubrany tylko w górę od piżamy. Po kilkugodzinnej akcji poszukiwawczej został znaleziony przez policjanta w stanie skrajnego wychłodzenia (12,7 stopni C).