To się wydarzyło, gdy spałeś. Ważne wiadomości w piątek rano
Prezentujemy zestawienie wydarzeń z minionej nocy. Zebraliśmy kilka najważniejszych.
To się wydarzyło, gdy spałeś. Ważne wiadomości w piątek rano. (Zdjęcie ilustracyjne)
oprac. Karina Strzelińska
30.12.2022 07:14
Bądź na bieżąco z wydarzeniami w Polsce i na wojnie w Ukrainie, klikając TUTAJ
- W Kijowie ok. 2:00 w nocy ogłoszono alarm przeciwlotniczy spowodowany atakiem dronów. Władze miasta poprosiły mieszkańców, by udali się do schronów. Gubernator obwodu kijowskiego Ołeksy Kułeba poinformował o działaniach wojsk Władimira Putina na swoim oficjalnym kanale w aplikacji Telegram. "Obwód kijowski! Atak dronów. Pozostańcie w schronach i bezpiecznych miejscach do czasu zakończenia alarmu. Dbajcie o siebie i bliskich. W żadnym wypadku nie nagrywaj pracy wojska!" - napisał Kułeba.
- Jak podaje Reuters, Wielka Brytania poinformowała w piątek, że przekazała Ukrainie ponad 1000 wykrywaczy metali i 100 zestawów służących do dezaktywacji bomb, by wesprzeć kraj w rozminowaniu jego terytorium. - Użycie przez Rosję min przeciwpiechotnych i ataki na infrastrukturę cywilną podkreślają szokujące okrucieństwo inwazji Putina. Ten najnowszy pakiet wsparcia Wielkiej Brytanii pomoże Ukrainie w bezpiecznym oczyszczeniu gruntów i budynków, gdy odzyska swoje prawowite terytorium - powiedział brytyjski minister obrony Ben Wallace.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
- W nocy ze środy na czwartek w popularnym hotelu z kasynem, który znajduje się w mieście Poipet w Kambodży, doszło do pożaru. Początkowo władze informowały o 27 ofiarach. W piątek kambodżańskie służby ratunkowe odnalazły w ruinach hotelu Grand Diamond City kolejne osiem ciał.
- W południowej części Filipin w weekend wystąpiły obfite opady deszczu, które doprowadziły do powodzi błyskawicznych. W piątek krajowa agencja ds. klęsk żywiołowych poinformowała, że liczba ofiar wzrosła do 44, 28 osób wciąż jest poszukiwanych.
- Stany Zjednoczone, Korea Południowa, Indie, Włochy, Japonia i Tajwan wprowadziły obowiązkowe testy na COVID dla podróżnych z Chin. Chińskie media państwowe uznały, że jest to "dyskryminacja". - Prawdziwym zamiarem jest sabotowanie trzyletnich wysiłków Chin w zakresie kontroli COVID-19 i zaatakowanie systemu tego kraju - wskazano w "Global Times".