Kaczyński tłumaczył się z pożyczki
Prezes PiS w oświadczeniach majątkowych 2012-13 r. nie ujawnił, od kogo pożyczył 200 tysięcy złotych. Jarosław Kaczyński nie wpisał tego, choć miał taki obowiązek. - Zrobię to, gdy inni politycy także to zrobią - mówił w 2014 r., gdy ujawniono nieprawidłowości.
W końcu jednak uzupełnił nazwisko. Pożyczkodawcą okazała się "szara eminencja" PiS Janina Goss. Prezes PiS tłumaczył, że potrzebował pieniędzy na leczenie matki Jadwigi.