Palikot "zapomniał" o samolocie
Janusz Palikot może mówić o dużym szczęściu. W 2014 r. prokuratura umorzyła sprawę jego oświadczeń majątkowych złożonych za lata 2011-12. Z akt sprawy wynika, że polityk "zapomniał" wpisać dwóch samochodów, samolotu, trzech pożyczek wartych kilkaset tysięcy złotych i udziałów w dwóch spółkach.
Palikot tłumaczył, że oświadczenia wypełniał jego współpracownik, a on jedynie składał podpisy.